TEMAT: TROCIE W MORZU mucha i spinning 2015

kacper46 napisał:
Popis akrobatyczny był, jak przystało na srebrniaka

bruce102 napisał:
.. czyli juz się znamy

Dzisiaj prawdziwy hardkor , linka zamarzała w locie, myślałem że warunki, zachodni wiatr coś zmieni, jednak cały czas mróz nie puszczał. Dzisiejszy wypad i tak na plus, kontakt z rybą był, choć nie dane mi było ją zmierzyć...

teraz już tak . Jeszcze raz gratuluję. Sam nic wtedy nie złowiłem, ale ciebie w akcji widziałem.

bruce102 napisał:
.. czyli juz się znamy

Dzisiaj prawdziwy hardkor , linka zamarzała w locie, myślałem że warunki, zachodni wiatr coś zmieni, jednak cały czas mróz nie puszczał. Dzisiejszy wypad i tak na plus, kontakt z rybą był, choć nie dane mi było ją zmierzyć...[/quote]

jak tam trotki biorą w Gdyni nic

Czy możecie polecić jakąś niedrogą kwaterę blisko plaży w Orłowie i Gdańsku?
Z góry dziękuję

Jak tam rybki panowie (i panie?? Ja na ostatnie 3 wyprawy tylko jedno branie miałem na muchę. Woda trochę mątna...

dzisiaj Gdańsk dzień trolingu bez brania łódek 7 sztuk chyba jedna trotka mała
pogoda bajka.

Po południu na Klifie zero,było dwóch.
Woda trącona,b.niska.

U nas dzisiaj pustynia, woda jeszcze się nie wyklarowała po sztormie, jutro ,,powtórka z rozrywki'' .

Dzisiaj było nas kilku forumowych morskich twardzieli, niektórzy łowili z plaży, niektórzy z dętki



Woda klarowna z rana było nawet przyjemnie do momentu pojawienia się przenikliwego południowo-zachodniego wiatru, który wzruszył gładką taflę morza.
Ryb nie było, może za sprawą foki szarej, która śmierdziała rybami na kilometr, zżarła nam wszystkie trocie

W taki wiatr na belly...? Jakiś wariat ha, ha .
A smród od foki jasno sugerował, że nie ma czego szukać w promieniu kilometra . Poza tym była słusznych rozmiarów, więc zjeść mogła dużo.
A na poważnie... dobrze, że te stworzonka pływają w Bałtyku.