TEMAT: TROCIE W MORZU mucha i spinning 2016

filip85 napisał:
Teraz pojechałeś....
Rozśmieszyłeś forum.

bruce102 napisał: Obawiam się, że jednak nie.

filip85 napisał: Niestety ale ja to też tak odbieram. A jeżeli jednak się mylę, to jedynym racjonalnym wytłumaczeniem tego całego "pajacowania" szczęśliwego łowcy jest po prostu prostactwo

... a później narzekają, że forum to kiedyś faktycznie żyło a teraz to ju nie to samo.

J-A-C-E-K napisał: Nie no. Spoko. Dzieki za dobrą poradę Jacku. Mam 350km. Zaraz ruszam. Jak pogoda?

Szkoda słów...

Pozdrawiam

Stremer ja mam około 400km i nikogo tu nie prosiłem żeby mi coś podpowiadał(a jak coś to pytaj nieoficjalnie ), jeździłem na rzeki i tam poznałem kilku ludzi którzy coś podpowiadali gdzie mniej więcej,pojedziesz-spotkasz kogoś na plaży to sam zobaczysz jak się prowadzi itp.
kwestia spędzenia kilku dni w Morzu i spotkaniu ludzi w realnym świecie
p.s dziś warunki super,woda czysta ,lekka fala,słaby wiatr,pochmurno ale niestety Lipton.....do zobaczenia na plaży

To, o czym piszesz (pierwsze kroki i pierwsze morskie trocie), mam już za sobą ale nie o to chodzi. Chodzi po prostu o "brak skomplikowania" zwany prostactwem, który na całe szczęście jest tylko wyjątkiem potwierdzającym regułę. Z kilkoma osobami znad morza (poznanymi na forach, na plaży, w sklepach wędkarskich) jestem od kilku lat na telefon (a jeszcze większa część, którą znam z netu dzieli się informacjami) i, jak tylko czas im i mi pozwala, razem łowimy.

Wiadomo, że wstawiane foty z rybami u każdego wzbudzają ciekawość gdzie, kiedy, jak i na co ryba została złowiona, co nie upoważnia osoby do pajacowania. Skoro ktoś szczerze i uczciwie gratuluje to tego samego oczekuje względem siebie.
Po prostu są pewne granice przyzwoitości

Jak widać "nie każdy chłop z widłami to Posejdon"
Pozdro

Dajmy już spokój....
Na ryby panowie

Normalnie jak w piaskownicy.
Do nas Konrad możesz zawsze zadzwonić.
W tej chwili jeszcze niewiele się dzieje,lecz u znajomych rybaków pojawia się w ofercie śledź.
Niechybny to znak że za 2-3 tyg. zacznie się wielkie żarcie.
P.s. Na otwartym jest trochę lepiej.

wróciłem właśnie z targów w poznaniu. sporo nowości i ne tylko, ale dla nas ani jednej przynęty. jak pytałem o blachy do spina na morze to sie na mnie dziwnie patrzyli, jak widać o nas zapomnieli.
dla muszkarzy były 2 stoiska
pozdro

Spinex był np i miał świetną ofertę na morze z plaży - widziałem

Wczoraj 3 godzinki machania na wieczór i dziś rano 3 godziny.Bez kontaktu. Ale już niedługo powinno się zacząć na całego..

bruce102 napisał:
Wydaje mi się, że w tym roku może być trochę inaczej, co nie oznacza gorzej, ale moim zdaniem wielkie żarcie już było , teraz zostaje tylko zabawa w podchody