drapane napisał:
nie kl0cccie sie,,,ALLL wiemy,ze jest kibel,,jak naprawic,radzccie....
Ależ po to dyskutujemy, by wyjaśnić pewne rzeczy:) A co naprawiania...w teorii temat prosty, ale w praktyce niestety prawie niemożliwy do realizacji. Biorąc pod uwagę fakt, że spuszczaliśmy, ba! dalej to robimy, wszystkie zanieczyszczenia do obu naszych zatok, ilość zdeponowanego siarkowodoru, tudzież innych "wesołych" substancji ropopochodnych, czy metali, nawet przy całkowitym zaprzestaniu ich emisji do środowiska, będzie podlegała biodegradacji przez kolejne...hmmm...no właśnie, trudno jest określić jednostki czasu, niemniej liczyłbym to raczej w setkach lat. Po drugie rozszerzające się strefy beztlenowe, powstające m.in. na skutek małej wymiany wody z Morzem Północnym, nie pomagają w mineralizacji wyżej wymienionych. Jakie wnioski?-lepiej to już było;)