TEMAT: Nowe graty na jesienne szczupaki

Witam Szanowne Towarzystwo,
Po dwudziestu latach przerwy tej jesieni zamierzam wrócić nad wodę. W tym czasie bezpowrotnie utraciłem swoje skarby: niezniszczalny kij Abu Diplomat, dwa kołowrotki Abu 44 i Abu 33 i jeden z pierwszych woblerów - Abu Hilo ze sterem głębokościowym.
Od kilku dni przeglądam to forum (ukłony dla twórców) i z osłupieniem stwierdzam, że jestem wtórnym analfabetą. Bo oto mamy: gumy, plecionki 8 braid, linki, kewlary, a w każdym kołowrotku po 44 łożyska. Czuję się więc nieco jak gospodyni, którą z kolejki po żeberka wrzucono do KaDeWe w Berlinie, Bloomingdales w Nowym Jorku, albo do Harrodsa w Londynie.
Dlatego proszę o pomoc: jaki sprzęt kupić, abym w czasie wrześniowych wypraw na Wielkie Jeziora nie zawracał sobie głowy niepewnymi rzutami splątaną żyłką i kiepsko pracującym woblerem, a koncentrował się jedynie na urokach jesieni i wielkich szczupaczych paszczach? Kłaniam się!

jesli myslisz o naszych wielkich jeziorach mazurskich, to najlepszym sprzetem byłby wechikuł czasu,zeby cofnąc się w lata kiedy naprawdę pływały w nich wielkie ryby...
Na powaznie, to określ budżet... potem mozna mysleć co za to kupic

Witaj!
Niestety na tym forum piszemy tylko o łowieniu ryb szlachetnych: pstrągi, trocie, łosoś, głowacica, lipień. Polecam jerkbait.pl

Rzeczywiście, nie zwróciłem uwagi, a to w pewnym sensie określa poziom mojej ignorancji. Zawsze z podziwem obserwowałem Wasze polowania na Sanie i na Dunajcu, odwiedziłem kiedyś ośrodek zarybieniowy w Łopusznej i( nie wstydźmy się tego słowa)miałem swój udział w organizacji Mistrzostw Świata w Wędkarstwie Muchowym.
Niestety, na podanym forum niewiele znalazłem - każda pliszka swój ogonek chwali. Dlatego będę zobowiązany za pomoc. Mój budżet to 1000 złotych.