Datowników na zdjęciach nie ma, ale ryby łowione były głównie od sierpnia do późnej jesieni... ochrony nie było jeszcze...... zresztą ta, która jest obecnie, z siatkami w wodzie, jest tak skuteczna, że gadać się nie chce......
o drugiej puli siatek nielegalnych, typowo kłusowniczych nie wspominając.....
Zdaniem Dyr Wrony problem kłusownictwa jest marginalny, a powołane służby radzą sobie dobrze...... przy wsparciu społeczników.... ano, społecznicy muszą łatać dziury.... skoro administracja nie daje rady