Nie wytrzymałem, pokazałem powyższy post nowemu vice dyrektorowi. Tego samego dnia zadzwonił inspektor nadzoru i zaprosił na miejsce....pojechałem, spotkałem się z wykonawcą, uzgodniliśmy kilka modyfikacji w dopuszczalnym zakresie i, jak wcześniej pisałem, wszystko powinno hulać...
Konstrukcja co prawda wyjdzie trochę nietypowa, ale zgodna z projektem.... takie połączenie komorówki o zwiększonej szorstkości z konstrukcją ryglową...
To, co widać na zdjęciu to wylewka pod dno przepławki..... na to przyjdzie zbrojenie, rygle i beton z narzutem żwirowym..... spadek wynosi 5%, stąd taka długa konstrukcja. Jeśli wykonawca zastosuje się do wszystkich zaleceń, przepławka będzie drożna dla wszystkich ryb, a także bezkręgowców.....
Dziękuję Tomas za zwrócenie uwagi..... kilka błędów projektant poczynił i bez modyfikacji woda sączyła by się między głazami, a ryby i tak by tego miejsca nie pokonywały......