TEMAT: SŁUPIA 2015

Dziś od wczesnego poranka walczyłem w okolicach Włynkowa, bez efektu nie licząc szczupłego,który na dobrą minutę podniósł poziom adrenaliny .Przed trzynastą znalazłem się na górnej okolice Zelkówka, też bez efektu .Dziwne jest że o tej godzinie były miejsca w ogóle nie wydeptane (brak śladów na śniegu),gdzie w poprzednich latach przechodziły tędy pielgrzymki.Zrządzeniem losu większość wędkarzy wie że o tej porze roku nie ma po co tu przyjeżdżać.
Chęci były,a wyszło jak zawsze.

No i jak Koledzy. Dzieje się coś gdzieś. My w Charnowo i nikt niczym się nie chwali. Ponoć w bydlinie dwa sreberka. ...

Nad Słupią dzieje się za pozwoleniem informuje o samcu łosia 93 cm i srebrze 5,5 kg. Ryby złapane blisko wylotu na obroty. Zdjęcia pewnie po powrocie kolegi

Wczoraj w centrum Słupska padła 70+ samica troci, pełna ikry.

No my dziś na Charnowie słabo. Jeden szczupaczkiem i wszystko... choć ta chwila niepewności super, a po chwili holu zalamka

Tabias napisał:
Tabias, a co to jest wylot na obroty? I jak tam sprawa fotek?

Wylot - Ujście (dolny odcinek rzeki)
Obroty - Blachy obrotowe.
Chyba to kolega miał na myśli.

dokładnie tak meff foto sam wstawi jak wrci

Dzisiaj zapodawałem na Bydlinie przy chińskim. Jak na poczatek dnia ok. 8 łowców, ryb szlachetnych brak, tylko 1 szczupak u jednego. Później ok 12 jedna trotka ok 55 cm u miejscowego, u mnie na zero. Po trzynastej przemiescilem się bliżej domu tz. na Zelkowko, tam też na zero i wiało niemiłosiernie, że aż wobek zawracał. Mimo to dotleniłem się i pełna satysfakcja że niedziela nie była przesiedziana przed tv.

dzisiejsza 66cm okolice Bydlina