kwasik napisał:Na wędkomani piszą, że w Dygowie jest jedyny pomnik łososia w Polsce. Jest jeszcze jeden - w Gdyni. W Dygowie na pomniku faktycznie są trzy, a w Gdyni dwa łososie. Może ktoś wie o innych?
Legenda powstania herbu:
Do umieszczenia na herbie pretendowały dwie ryby: węgorz i łosoś. Łosoś z racji swojej wielkiej paszczy zamyślił pożreć rywala, natomiast węgorz - udusić przeciwnika. Pewnego dnia węgorzowi udało się podstępnie zaatakować łososia: owinął się dookoła niego, przyduszając go. W tym śmiertelnym uścisku węgorz miał zamiar trwać aż do śmierci głodowej łososia. Przez ten czas w łososiu zrodziła się tęsknota do morza, słońca, młodości. Nagle nad walczące ryby przypłynęła łódź rybacka, a w niej lew, który już wtedy był przeznaczony na herb Pucka. Widząc walczące ryby, lew postanowił pomóc łososiowi i powiedział: Jestem przeznaczony na tarczę herbową Pucka. Uważam jednak, że są inni dzielniejsi i mądrzejsi ode mnie, na przykład ty, węgorzu. Chętnie więc podzielę się z tobą tym zaszczytem. Zbliż się i zajmij miejsce koło mnie w łodzi. Gdy tylko węgorz zbliżył się do lwa, został przez niego odtrącony, a łódź i łosoś odpłynęli do brzegu. W ten sposób lew i zwycięski łosoś znaleźli się na herbie miasta Puck.