Koledzy nie bądźmy naiwni! Nie ma nic za darmo, za wszystko w życiu trzeba zapłacić, za udany dzień nad wodą też.
Chyba, że chcemy pozostawić ten stan jakim jest, wałkować na forach te same, dołujące tematy, a znad rzek przywozić zdjęcia ptaszków, grzybków, ….
Dokładnie, prościej już sie tego chyba przedstawić nie da. Jak chcę zrobić zdjęcia ptaszkom i grzybkom to biorę ze soba aparat a nie wędkę. Jak chcę mieć możliwość powalczenia z pstrągiem czy trocią nad dobrze pilnowaną i rybną rzeką , to muszę przełknąć fakt, że minęły już czasy kiedy za 120 pln łowić można było na 1/3 obszaru Polski.
Takie jest oczywiście moje zdanie i nikogo nie będe zmuszał do mojego toku myślenia, ale widzę, jak to działa zagranicą.
P.S Oczywiście wiele więcej niż kasy i zniesienia porozumień trzeba do poprawy sytuacji nad rzekami w naszym kraju.
Pozdrawiam!