Dragon sprzęt wędkarski

Dragon sprzęt wędkarski

Witamy na forum wędkarskim FORS, Gość
Login: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: Smutna Wiadomość

Odp:Smutna Wiadomość 2010/02/19 19:25 #33970

pozwolę sobie zawiadomić zainteresowanych pogrzeb Mundtka odbędzie sie w poniedziałek 22.02 o godz13 w miejscowości Lęgi /następna miejscowość za Czarną Wodą w kierunku na CZersk/ Zegnaj Przyjacielu.

Odp:Smutna Wiadomość 2010/02/19 22:00 #34005

  • Marcin Gd
  • Marcin Gd Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 69
  • Podziękowań: 1
[*]
CELEBRYTA

Odp:Smutna Wiadomość 2010/02/19 22:12 #34008

  • Jarek
  • Jarek Avatar

Odp:Smutna Wiadomość 2010/02/22 16:54 #34247

  • mkfly
  • mkfly Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • SKAGIT MASTER
  • Posty: 2750
  • Podziękowań: 1385
Wielka strata dla Polskiego wędkarstwa.
Mundek dał się poznać jako bardzo otwarty, serdeczny i niezwykle sympatyczny człowiek.
Taki pozostanie w mojej pamięci. :(

Odp:Smutna Wiadomość 2010/02/22 20:58 #34303

  • bobek
  • bobek Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 186
{*] (*) [*]

Odp:Smutna Wiadomość 2010/02/23 23:29 #34472

  • lynx
  • lynx Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 14
[*]

a czyż to nie On wprowdził na polskie wody leadcore przy połowuie troci?...
lata 80-te ubiegłego wieku..
Żegnaj Mundku.
www.lynx4u.pl - Sklep DVB-T/SAT :: Telewizja Na Kartę :: Cyfra+

Odp:Smutna Wiadomość 2010/02/24 09:00 #34488

lynx napisał:
[*]

a czyż to nie On wprowdził na polskie wody leadcore przy połowuie troci?...
lata 80-te ubiegłego wieku..
Żegnaj Mundku.

Jak najbardziej - mam jeszcze 1-szy leadcore od Mundka ( oryginalny ze Stanów , wygląda jak ....dość gruby kabelek z ołowianym rdzeniem ) , potem robił On też sam sznury do połowu troci na głębokich rzekach z plecionki i drutu ołowianego 0,8-0,9 mm ( coś w rodzaju ostro tonącej głowicy z odcinka 3-4 m tego drutu wsuniętego w plecionkę , rzuca się tym niemal jak spinningiem ale niesamowicie szybko osiąga dno nawet w 4 metrowych dołach z ostrym nurtem ...).
Na podobnej zasadzie były wykonane też Mundkowe przypony w różnych stopniach tonięcia z tym ,że dla osiągnięcia ich zbieżności oraz większej miękkości stosował w nich b. cienki drucik ołowiany w kilku wiązkach .
Kto ma przypony EDAN , ten wie , o co chodzi ...

Odp:Smutna Wiadomość 2010/02/24 09:23 #34490

  • fly
  • fly Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 201
  • Podziękowań: 20
Ten oryginalny amerykański leadcore kiedyś pociąłem na kilka mniejszych. Służyły jako głowice do pływającego sznura na pstrągi. Kiedyś zaprosiliśmy Go na Drwęcę, przyjechał, pochodził, trochę połowił a na odjezdne powiedział no chłopcy ciężko się tu łowi, ale próbujcie.
Najgorsza strona o wędkarstwie muchowym

Odp:Smutna Wiadomość 2010/02/24 09:56 #34493

  • Jarek
  • Jarek Avatar
zapalmy świeczkę Mundziowi: www.wspomnijbliskich.pl/3597585

Mundek robił również świetny drut ołowiany do obciążania nimf oraz oczka do streamerów. Miałem okazję poznać technologię ich produkcji - podobno jako jeden z nielicznych.
Mam jeszcze garść nici wiodących, które przywiózł z USA na dużych szpulach i u siebie konfekcjonował. Co roku zostawiałem mu worek pustych szpulek i brałem kolejne. Mam nawet trochę tych szpulek przygotowanych aby mu je dać przy najbliższej okazji...
Nici Mundkowych, które mi zostały chyba już używać nie będę - zostawię sobie na pamiątkę.

Zostało mi jeszcze trochę haków, które kiedyś (z 2-3 lata temu) Mundziu dał mi aby na nich zrobić imitacje jętek majowych z pianki, które tak bardzo lubił. Dwa lata temu (sezon 2008) już w trakcie wylotów jętki zawiozłem Mundziowi pierwszą partię ok. 100 jętek po czym miałem jechać na ryby ale nie planowałem połowów na Wdzie. Chciałem wrócić na Radunię.
Niestety wraz z żoną tak się zasiedzieliśmy, że powrót nad Radunię nie miał sensu – byłoby zwyczajnie za późno.
Mundziu namówił mnie na pozostanie na Wdzie. Nie planowałem tego bo od kilku lat na jętce było tam zwyczajnie słabo. Tak więc postanowiłem wykorzystać te 1,5 godziny pozostałe do zmroku i udać się na ulubiony odcinek Wdy, kompletnie bez przekonania.
Ku mojemu zaskoczeniu złowiłem 3 ładne potoki z tzw. „palcem”, namierzając jeszcze kilka. Oczywiście pierwsze co zrobiłem to zadzwoniłem do Mundzia aby mu wszystko opowiedzieć.

Wiele wspomnień pozostało po Mundziu bo jak powtarza moja matka "to był dobry człowiek"...
Ostatnio zmieniany: 2010/02/24 10:11 przez Jarek.

Odp:Smutna Wiadomość 2010/02/24 10:08 #34494

Jak Mundek robił drut ołowiany to akurat też widziałem - zrobił dla mnie i paru kolegów kilka metrów specjalnie grubego ( ok. 1,5 mm ) na miejscu w Zimnych Zdrojach w swoim warsztacie ...
Trochę tych nici wiodących na drewnianych szpulkach także mi pozostało,kilka Jego much , ponadto kilka Sage'y RPL-ek zamówionych u Niego ....no i wspomnienia znad Wdy i nie tylko ..
Ten smak sushimi z pstrąga a'la Mundek - niezapomniany :(
Tak się jakoś złożyło ,że nigdy nie wziął żadnej muchy ode mnie :(
Na pożegnanie wpiąłem więc w krzyż na Jego grobie moją muszkę ....
Ostatnio zmieniany: 2010/02/24 10:25 przez Edward Jankowski.
Moderatorzy: Ediit, Tarkowski
Time to create page: 0.084 seconds