Kolegę Tomka emocje jeszcze targają po zakupie tego kołowrotka, więc napiszę trochę o tym kręciole aby w temacie były jakieś merytoryczne informacje.
Pierwsze wrażenia po wyjęciu z pudełka i wzięciu maszynki do ręki bardzo dobre, kołowrotek zgrabny i lekki, wpadający w oko design.
Przekładnie dobrze spasowane, kręcił lekko ale z pod rotora dochodziły jakieś szumy, dżwięk jakby coś tam się ocierało.
Podczas rozmowy reklamacyjnej sprzedawca zasugerował, że kołowrotki te są tak idealnie spasowane, że wymagają dotarcia, stąd te odgłosy tarcia.
Kolega zajął się docieraniem swego nabytku i wieczory spędzał na kręceniu korbką.
Efekt był taki,że chyba na drugi dzień spod szpuli wypadła jakaś sprężynka, szumy jakby przycichły ale kołowrotek został odesłany do miejsca zakupu.
Rozsypujący się kołowrotek za ponad cztery stówki to lekkie przegięcie niemieckiej precyzji
.
Jeszcze taka uwaga, szpula w tym kołowrotku wygląda normalnie, opis jakoby zbudowano ją na wzór kołowrotków do surfcastingu to chwyt marketingowy, bardziej przypomina szpulę typu match, zaleta taka, że mniej podkładu można nawinąć.
Gdy dotrze drugi egzemplarz napiszemy czy jest lepszej jakości
.