TEMAT: Woblery na sumy

Z powodów ogólnie znanych czyli:dewastacji,przełowienia rzek pstrągowych i wszech obecnych pseudo kajakarzy odpuściłem sobie łowienie kropek na jakiś czas oczywiście!!!W związku z tym aby zapełnić powstałą lukę i podleczyć stargane nerwy przerzuciłem się na duże rzeki.Piszę ten post bo poszukuję woblerów na sumy ale nie tych sklepowych w większości za delikatnych na wąsacze!!!Tylko naprawdę dobrych najlepiej robionych przez łowców tych ryb.Więc jeżeli ktoś z was koledzy ma jakieś namiary na ludzi którzy robią takie woblery lub gdzie albo od kogo można je kupić to poproszę o odpowiedż. Za informacje dziękuje i pozdrawiam.

Witam Cię Marku! Dawno nie pisałeś! Widziałem Twojego pięknego sandacza-naprawdę bestia:woohoo:
Ja w tym roku z różnych przyczyn niezależnych ode mnie mało łowiłem czyli pstrągowałem-cóż życie:P
Na sumy oczywiście woblery są dobre-ale odpowiednie,które myślę można kupić w sklepie.najlepiej duży i głęboko schodzący.
Mój największy sum na Warcie,którego nie wyciągnąłem,a na pewno miał kilkadziesiąt kilo wziął właśnie na wobler-duży w kształcie płoci.

Wejdź na wędkarstwo tv i zobacz w sklepie woblery Zbyszka Wąchały. Gość na Zalewie Zegrzyńskim poławiał (teraz już rzadko) potworne ilości suma. Łowił je na swoje wobki. Zresztą wpisz w google Zbyszek Wąchała.
Trzeba tylko jeszcze na nie umieć łowić (bardzo specyficzne łowienie) Woby oczywiście do zastosowania na trolla i na wodę niezbyt szybko płynącą i na dzień.
A co do reszty kup sobie ostatni nr. WŚ
Pozdr

Cześć Przemek ostatnio widziałem się z Moniką i mówiła mi że masz pod opieką córcię więc sie nie możesz się ruszyc na ryby.Ja jeszcze tydzień siedzę w domu to jak chcesz pojechać na kropki lub jakieś inne ryby to zadzwoń.Pozdrawiam.

Po mojemu to wobki Zbyszka są za delikatne może i nadają się na sumy na zalew gdzie rybę można uchodzić ale nie na Wartę lub Odrę gdzie w grę wchodzi tylko silowy hol.Uwierz że po kilku minutach takiego holu z orginalnych rapali za 50zł sztuka zostawał sam ster z uszkiem lub w innych np wyrywał się drut z ogona woblera i sumisko odpływało z kotwicą w pysku a ja wolał bym na przyszlość uniknąć takich sytuacji i nie zostawiać ryb z przynętą w pysku bo to ani humanitarne ani przyjemne.Ale dzięki za odzew.Pozdrawiam.

Zapomniałem napisać ,że mój wobler był nie uszkodzony.Został tylko porysowany lakier i wygięte wszystkie ramiona kotwiczki mustada,mocne jak ch..

Może tutaj znajdziesz coś odpowiedniego:
www.siudak.pl/newsdesk_info.php?newsdesk...b6f2bfe6de32d0524e71

Pan Wąchała robi dobre woblery na sumy tylko cena moze odstraszac

Tu można zakupić wobki Zbyszka Wąchały.
http://www.wedkarstwotv.pl/sklep/products?manufacturer_id=4
A tutaj zobaczyć w akcji. Co prawda poławiane są szczupaki a nie sumy.
http://www.wedkarstwotv.pl/filmy-wedkarskie/reportaze/245-qpierwszy-mazurski-szczupakq