Siemko napisał:Tak sobie myślę, że gdyby ludzie masowo zaczęli występować ze związku i kasa uszczupliła by się znacząco to PZW musiało by zainwestować i wprowadzić narzędzia do kontroli ludzi nad wodą...Po co płacić jak i tak mamy gówno zamiast ryb, a kontroli poza nielicznymi wyjątkami żadnych...
A kto niby miałby kontrolować wędkarzy nad wodą. ?
Na działania PSR PZW nie ma raczej żadnego wpływu a SSr za swoje działania jak jest traktowane wiedzą wszyscy.
Policja oprócz wyspecjalizowanych jednostek często nawet nie kojarzy ze są przestępstwa z ustawy o rybactwie nie mówiąc już o jakiejkolwiek znajomości tej ustawy. Nie wyglada to
zbyt optymistycznie.
Wody poza nielicznymi wyjątkami są państwa które je wydzierżawia użytkownikom zwalając
na ich barki ochronę wód jednak narzędzi do tego celu nie daje żadnych samemy też nie dbając
o swoją/naszą własność bo państwo to my. Mówi się " w koło Macieju" ?