TEMAT: Rzeka Alsteran Szwecja

Wojti
byłem nad tą rzeczką 4 lata temu..właśnie z niej pochodzi mój dotychczasowy rekord 68cm
łowiłem 4dni po dwie tury - rano i wieczorem ostatni tydzień września
/ reszta na jeziorze - fajnie szczupaki brały /
przez pierwsze 2 dni złowiłem tylko 1szt. ok 20 cm...za jasną anielkę nie chciały zacząć współpracować...ale w końcu dobrałem się do nich - w ciągu 2 dni złowiłem ok 40szt. 43 -58cm takich najwięcej było i 8szt. powyżej 60cm...
nie wiem czemu ale tylko ja połowiłem..kolega z którym byłem nie złowił nawet jednego...
i co ciekawe na odcinku ok 500 m poniżej wypływu rzeki z zalewu miałem przez ok 2min...ok metrowego szczupaka, który najzwyczajniej w świecie się wypiał / na wysokości bagien dokładnie - jak będziesz to od razu się zorientujesz gdzie to /
żałuję że jeszcze wtedy będac tam nie łowiłem na muchę...
jak traficie z przynętami i wodą / jak pisali koledzy...to będzie bal /
pozdrawiam
michał

Witam
Byłem na Alsteranie w długi wekend 2008r.
Rzeka śliczna. Przeważnie głębokość do kolan (oczywiście są też doły)Woda czysta, ale dno ciemne i wydaje się, że jest głęboko-mylne wrażenie.Sezon zaczyna się 27 marca- wtedy wpuszczają ok 500 kg pstrągów z chodowli (łatwo je poznać bo nie walczą -mają pouszkadzane ogony)(są w granicach 50cm)Najskuteczniejsze były srebrne obrotówki z chwościkiem.Na woblery ciężko było ponieważ na dnie rośnie zielsko, które się czepia kotwiczek.3 i pól dnia wędkowałem na spining, a dopiero ostatnie godziny przeżuciłem się na muchę (do tej pory pluję sobie w głowę, że tak późno)-zabawa świetna-tamtejsze pstrągi chyba nigdy nie widziały nimfy.
Pływałem też jeden dzień po tym jeziorku.KATORGA-woda płytka głazy na dnie wystające pod samą powierzchnię-strasznie ciężko się pływa.(W pensjonacie jest łódka z przyczepką (aluminiowa)-każde stuknięcie o kamień wyraźnie słychać.
Na jeziorku brały ptzeważnie nieduże szczupaki.Na alsteranie też trafiały się zębate.Trzeba je wypuszczać "do lasu".Przewodnik kazał je wieszać na drzewie-trochę niechumanitarna metoda.
Rybki łapały się tak jakby w dwóch wielkościach: 48-53cm i 38-42cm(te były dzikie z ogonami-pięknie walczą szczególnie na muchówce.
Poniżej jeziorka ok 1,5 km jest teren mocno bagnisty-ciężko się przedrzeć,ale można też dojść z drugiej strony (od mostku dla inwalidów w górę rzeki)raczej wodą, bo brzeg zarośnięty(bardzo gęsto)Na tym bagienku jest takie przewężenie rzek -ma szerokość ok 10m, jest tam pal na dnie i głęboko ok 2m (muł na dnie)-tam mieszka rybka, która jak mi wyszła do woblera i zakręciła pod nogami (50cm od nóg)to mi się nogi ugieły. Długości nie powiem, ale szeroka była na 35-40cm. Miałem tylko jedno wyjście tej ryby.
Pozdrawiam serdecznie

Michał, Igor śliczne dzięki za informacje. Pomału zaczynam sobie w głowie kształtować wygląd rzeczki i mniej więcej zaczne dobierać do niej sprzęt. Jeszcze raz dzięki Panowie.

Polecam dolny odcinek. Dawno byłem więc nie pamiętam już szczegółów ale "normalnie"
jedzie się z hotelu na drugi brzeg i w górę. Na dolny odcinek trzeba jeszcze przed mostem skręcić w prawo i dojechać do parkingu z tablicą informacyjną.

Co kraj to inna forma etyki .

Będę na Alsteran 19 20 maja i mam pytanko do miłośników muszki na jakie wzory łowiliście .
Może macie link do Szweckiej stronki o muszkarstwie w tych regionach

Jak dobrze pójdzie to będę na Alsteranie w kwietniu (we wtorek będę wiedział na 100%)
Zdam relację .
Pozdrawiam Igor




















9

w 2008 łowiłem na Alsteranie na muchę.(niestety tylko dwie godziny)
Kolega na suchą wyjął 1 dzikusa. Ja na nimfę pusciłem 3 i wyjąłem jednego. Nie był za duży 37cm , ale walczył o niebo lepiej niż te 50-tki bez ogonów. Jak dobrze pójdzie, yo będę tam w kwietniu i nastawiam się na te :dzikie z ogonami" -Stoją na prostkach, techodowlane siedzą w dołach, (chol 50-taka zajmuje 30 sekund)Dzikus 40-tak daje parę minut cholu i wygląda ślicznie. Pozdrawiam Igor .
PS Wymiar na Alsteranie 40cm(Piędziesiątaki mają białe mięso- Proponuję im darować. 40-tak starczy na tatara dla paru osób, więc po co mordować te większe?
Jeszcze raz pozdrawiam

Wczoraj oglądałem film pstrągowe szachy i zastanawiałem się czy te hole są skracane czy ryby takie słabe no i Igor rozwiałeś moje wątpliwości .
Na filmie 50 tak ląduje w kilka sekund w podbieraku ,na Sanie tej wielkości pstrąg potrafi 5 minut wariować.

świetny filmik, zastanawiałem się na jakiej rzeczce łowili ?