TEMAT: INFO ZNAD PARSĘTY

tytus.007 napisał:Woda cały czas opada srebrniaki weszły trudno powiedzieć ile,ale trochę ich jest także jest duża szansa na rybkę warto próbować.We wcześniejszym poście Wołek wyraził swoją opinię na temat warunków na Parsęcie w ciągu najbliższych dni.

tytus.007 czesc. dajcie znac co dzieje sie lub bedzie dziac na rzece w tym tyg. plis. z gory dziekuje....

Oj będzie się działo będzie. Podobno ma odbyć się rajd terenowych samochodów doliną Parsęty. Dokładnie nie wiem kiedy. Jak ktoś wie coś więcej niech napisze. Ponad 50 pojazdów ma się przeprawiać przez leśne drogi. A czy będą rownież jeździli po bezdrożach? Tego nie wiem. Straż leśna ponoć wytyczyła już trasę tego rajdu. Sam jestem ciekaw gdzie co i kiedy. Nie podobają mi się takie rajdy:(

Rajd ma odbyć się 20 marca i ma trwać 28 godzin.Czy był ktoś dzisiaj nad rzeką w okolicach ząbrowa lub wrzosowa?chodzi mi o to czy woda dużo spadła i czy są już dojścia?

garbus napisał:ZOBACZ NA FOTKĘ I ODLICZ OD POZIOMU JAKIEŚ 40cm TAKI JEST POZIOM WODY OBECNIE NA WRZOSOWIE,fotka była robiona na Wrzosowie w niedziele.Woblery moim zdaniem są jeszcze potrzebne.

Dzięki za info.Jutro rano melduje się nad rzeką

dzieki... powodzenia!

Swieże info-woda opadła do wkońcu rozsądnego poziomu,w miarę klarowna ,łowiłem od godz.9 do 15.00 bez efektów ,mijany wędkarz też bez efektów ale warto jechać ;)i prośba do tych co zapominają nad parsętą ,,ZBIERAJCI PO SOBIE RZYŁKI ''o śmieciach nie wspomnę ;)duża woda trochę naniosła śmieci ,będzie trzeba chyba akcją sprzątania jakąś zorganizować co?

Jestem ZA zorganizowaniem akcji sprzątanie śmieci.dobrze by też było jak by każdy wędkarz idąc na rybki wziął worek na śmieci i by trochę śmieci zebrał od razu inaczej brzegi by wyglądały.

łowienie raczej nie idzie w parze ze sprzątaniem śmieci, po przejściu zaledwie 200 m już pełen worek a jak tak się idzie jakieś 3 km w jedną stronę to by śmieci było na całego stara ,ja się wybiorę nad wodę trochę posprzątać ale jak się cieplej zrobi ,bo teraz jeszcze są całe płaty lodu zamarzniętego po wysokiej wodzie

Nie chodziło mi o to żeby jeden wędkarz wysprzątał od razu cały brzeg bo faktycznie stara by potrzebował,ale jakby w powrotnej drodze jeden worek śmieci zebrał to by zawsze trochę czyściej było.Ja też się wybiorę posprzątać jak tylko przymrozki odpuszczą.