TEMAT: INFO ZNAD PARSĘTY

na moje oko (a raczej mam sprawne hehe)jakieś 3-4 kg ładny tłusty srebrniak dziwne że nie potargał kija

Dzisiejszy wypad na dolny odcinek parsęty bez żadnych najmniejszych kontaktów z rybami, więc tych nielicznych chyba trzeba szukać w górze

wczoraj byłem na odcinku poczernino wrzosowo bez kontaktu z rybą ta rybka 7 z groszami to złapana została przez stasia z łykowa kto jest często na tym odcinku spewnością go zna widziałem zdjęcie zrobione przez wędkarzy którzy u niego są prawdopodobnie na wczasach śliczna rybka woda lekko podniesiona i trącona więcej o rybach z tego odcinka nie słyszałem w poniedziałek jak się uspokoi to jadę na bank coś będzie

dzisiejsze info odcinek poczernino -daszewskie woda podniesiona jakieś 50 cm ale lekko spadła była wyżej mętna zero kontaktu z rybą jak i z wędkarzami tylko jakiś maleństwa robaki zbierały z powierzchni:(

dzisiejsze info wybrałem się na poczernino zaczołem łowić około 7 rano na miejscu byli już wędkarze z czarnego niemieli efektów od godz.4 rano stwierdzili żebym nie zapędzał się w dół rzeki w kierunku wrzosowa bo niby bagno się zrobiło niezrażając się poszedłem na swoje miejscówki , po śladach wiedziałem gdzie wchodzili w krzaki a gdzie nie więc znalazłem miejsce gdzie dzisiaj nikt nie łowił 4 rzuty i taki efekt

--

4.60 kg 76 cm:P

http://img32.imageshack.us/i/dsc00229s.jpg/

5,20kg - 78cm, biały long, Daszewo, 18.06.09r.
Jest to ryba kolegi, który dzisiaj rano złowił kolejną - zdjęcie i "parametry" później:P
Andrzej

ładniusia ale adrenalinka jeszcze mnie trzęsie hehe

... a mi pozostało tylko zazdrościć - wczoraj "uciekając" przed deszczem naderwałem mięsień łydki:S
Czeka mnie leczenie, w tym 20 zastrzyków w brzuch ....
... a mieliśmy jechać dzisiaj rano razem z kolegą ...
Andrzej

Ps.
jaroskorpion - wielkie "gratki" piękna rybka:)

dzięki wielkie i zdrowia życzę napewno jeszcze w tygodniu pojadę może coś ustrzelę

Nie lekceważ Andrzeju tych zastrzyków. Tego typu kontuzje, na pierwszy rzut oka nie groźne, kończą się czasami tragicznie (Skolimowska, nasza olimpijka zmarła przez zator spowodowany podobnym urazem). Lecz się by być w pełni sprawny za dwa tygodnie.