Najlepszą i najskuteczniejszą metodą na egzekwowanie swojego jest nękanie instytucji które są odpowiedzialne,za zaistniałą sytuację.A to nie jest takie proste.
Najlepiej jak robił by to właściciel wody lub jego dzierżawca.A z tym wiadomo jak jest.

Tak czy inaczej trzeba reagować,i to jak najszybciej.
Kuriozalną sytuacją jest to,że wydano grube miliony na modernizację tamy,między innymi by ryby szlachetne mogły migrować w celu odbycia tarła.A gdy cały akt został dokonany to obcina się potomstwu głowy.
Nic tylko program 500 plus z póżniejszym zatrudnieniem w przedszkolu "kuby rozpruwacza",tak na marginesie.
Mam nadzieję że ten problem zostanie rozwiązany szybko i to z pozytywnym finałem.