TEMAT: Pstrągi w Okręgu Chełm

Witam serdecznie. Możliwe, że na tym forum piszą wędkarze z dawnego woj. chełmskiego. Mam problem, bo polubiłem spiningowanie za pstrągiem ale nie wiem za bardzo gdzie pojechać. A w sumie gdzie najbliżej. Z tego co wiem w naszym Okręgu nie ma wód górskich. Pomóżcie !

Ogólnie na forum panuje nieformalna zasada, że miejscówek każdy szuka sobie sam w tym cała przyjemność!

Powodzenia

Dziwna zasada bardzo
Towarzystwo Tajnych Odcinków, jak mówią, wedkarz nie cyganka prawdy Ci nie powie.

Szuwaks napisał:Kolego, jesli tak bardzo nie podoba Ci się ta zasada zawsze możesz zrezygnowac z odwiedzania tego forum

Kolega nie pyta gdzie biorą duże pstrągi najbliżej Chełma tylko gdzie w okolicy są wody pstrąga i lipienia czy tak trudno odpowiedzieć coś na temat Tanwi, Wieprza czy Bystrzycy jeżeli się zna tamten rejon kraju.
Dlaczego mój przedmówca "napada" na Meteo skoro on napisał jedne post i niczego nie krytykował, czytajcie na co odpowiadacie.

Dla mnie takie pytania jak zadał Mateo są troszkę dziwne!!!W internecie są wykazy wód każdego okręgu i wystarczy tylko poszukać na stronach pzw-a wszystko będzie wiadomo!!!
Tadeusz ma rację-kolega Mateo nie pytał o konkretne miejscówki,więc kilku piszących niepotrzebnie się "unosi"!!!
Wiadomo ,że jeśli chodzi o konkretne rzeczki to nikt nie pisze -gdzie łowić pstrągi i ujawniać najlepsze odcinki!
Chociaż czasami pojawiają się jakieś posty odnośnie informacji o pstrągach na jakiś małych rzeczkach to Admin je usuwa-i dobrze ,bo piszący nie zdaje może sobie sprawy czym to grozi:S

Chciałem przeprosić za swoją niewiedzę. Wiem, że Lublin i Zamość mają wody górskie ale nie znam ani tych rzek ani okolic. Chciałbym jeździć gdzieś gdzie nie ma plagi kajaków i gdzie istnieje choćby marginalna szansa na łowienie a nie tylko spacerowanie z wędką. Gdyby tak naprawde wszystko było w internecie to nie prośiłbym o pomoc. Ciężko jest jeździć ponad 200 km w obie strony na ryby by szukać. Sam bardziej myślałem o Lublinie bo słyszałem wiele dobrego o tych wodach, ale nic po za tym. bo w zamojskim to słyszałem tylko o kajakach.

Mateo napisał:Bardzo dobrze kolego słyszałeś,ze w zamojskim to tylko kajaki. Ale jest na to sposób, rankiem łapiesz na odcinkach powiedzmy od Turzyńca w dół(początek No Kill) a wieczorem Hutki, Kaczórki w dół. Jako że najwcześniej kajak wypływa około godziny 8-9 zanim dopłynie do Turzyńca mija kilka godzin więc jest trochę czasu do łapania, wieczorem z racji tego że łapiesz w miejscach w których zaczyna się większość spływów kajaki są już daleko poniżej. Ja tak postępuje i rzadko spotykam kajaki. Oczywiście trafiają się niespodzianki jak to w życiu.
Ps jakbyś chciał na Tanew lub Wieprz pisz na: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript. mogę doradzić jak dojechać, gdzie parkować a gdzie nie itp.

Witam
W okręgu Chełmskim nie ma rzeczek pstrągowych ale w kilku z nich mogły by występować np. (garka,mogielnica, rejka itp) warto pomyśleć o zarybieniu ich kropkami. Kiedyś słyszałem o pstrągach w mogielnicy.

Pozdrawiam
Maciej

Dzięki Andru ! Takie info jest dla mnie wystarczające. Byłbym wdzięczny za podobne info o lubelskich rzekach górskich. Jeszcze raz dziękuję.