TEMAT: Czy na forum jest osoba wędkująca na rzece Bóbr?

Konkretnie mam na myśli okolice Żagania i Bożnowa.Łowię tam często pstrągi i brzany na spining,jednak prawie nigdy nie spotkałem wędkarza ze spiningiem w ręku.Jeżeli ktoś z forumowiczów tam był niech rozwinie temat.Chodzi mi o wasze odczucia związane z tom rzeką

Tak wygląda Bóbr w Bożnowie:)

Moje odczucia są dobre z TOM rzeką .Mówi się, że w Bobrze pływa rekord Polski pstrąga

Witam!
Moim zdaniem populacja pstrąga jest tam niewielka, na co wpływ ma tylko naturalne tarło(super) i połowy zakończone zberetowaniem złowionej ryby(kicha). Wielokrotnie spotykałem spinningistów na odcinku Szprotawa-Żagań, niestety często w okresie ochronnym. Zgadzam się z przedmówcą że w Bobrze pływa rekordowy pstrąg, ale tylko na długość, bo wagowo będzie ustępować rybom z bardziej zasobnych w pokarm rzek.

Wobler Paweł-myślę,że wielu jest forumowiczów,którzy łowią w Bobrze.
Ja też kilka razy łowiłem.Rzeka piękna,ale już nie tak rybna jak kiedyś.
Temat pewnie na wiele stron-tylko zależy ilu chętnych chce się podzielić swoją wiedzą?W tych czasach wiedza na temat zasobności w rzece takich ryb jak pstrąg potokowy jest "tajna"-z wiadomych względów
Ja łowiłem na odcinku w okolicy Świętoszowa,piękny odcinek,ale presja masakryczna,ale zawsze można coś tam jeszcze wydłubać!
A tak jak pisze The-animal,można trafić na kabana,może i na rekord Polski

Witaj Ja bardzo często obławiałem okolice Bolesławca i Trzebienia.

Bielas napisał: to na Kwisie

Co do Bobru niezależnie od odcinka to już dość dawna historia, a nowe MEWki i żwirownie z płuczkami błota robią swoje.

Paweł podobno jesteś miejscowym więc dziwię się dlaczego pytasz się całej reszty o to co masz pod domem. Budka/sklep z piwem to najlepszy punkt wymiany informacji.

Paweł,wiem ,że jesteś młody i chcesz bardzo łowić pstrągi a szukasz wiedzy na forum!
Na forum nie dowiesz się nigdy wszystkiego co byś chciał-odnośnie gdzie można złowić pstrągi!
Musisz sam jeździć i odkrywać rzeczki,wtedy będziesz wiedział gdzie warto łowić.Samo odkrywanie jest najpiękniejszą sprawą w pstrągowaniu!
Ja kiedy zaczynałem swoją przygodę z pstrągami to jeździłem wszędzie tam, gdzie tylko dowiedziałem się o jakieś rzeczce,gdzie mogą być pstrągi/a nie było wtedy internetu/.Teraz kiedy już na wielu rzeczkach byłem,to i tak jeszcze nie na wszystkich i co roku staram się,na jakieś pojechać,bo jest to samo w sobie dla mnie fascynujące!
Kosztowało mnie to wiele kasy/bo nie mam auta/,ale i wiele satysfakcji w wielu kwestiach,związanych nie tylko a samym łowieniem.I to jest piękne.
I powie Ci o tym każdy prawdziwy pstrągarz!!!
Masz pecha ,że akurat teraz zacząłeś pstrągowanie,bo tych ryb jest już mało.Ja sam często,myślę o tym ,że chciałbym się urodzić jakieś 20 -30lat wstecz-wtedy było co łowić-jeśli tak by było to teraz mógłbym już umrzeć!Tak samo mówi moja żona/Pliszka/!!!-ale niestety ,żyjemy w takich czasach.
Życzę Ci rekordowego potokowca,na Bobrze!!!Tylko się pochwal jak złowisz

Piters-tak to na Kwisie,coś mi się pomieszało!!!Ale ogólnie w kwestii tematu,to samo chciałem przekazać,temu młodemu łowcy!
Myślę,że nic się nie stało,skoro napisałem nie na temat?
Kwisa to dopływ Bobru