Witam,
Najgorsze jest to że poczta nie jest firmą transportową jak firmy kurjerskie i odszkodowania są wielokrotnością wykupionego pakietu (cena usługi) jeśli chodzi o firmy kurierskie sprawa jest jasna spisujemy protokół szkody w transposcie i kurier pokrywa koszty zniszczonego towaru. W tym przypadku również sprzedawca zachował się bardzo nierozważnie ponieważ towar do wysyłki powinien być prawidłowo zabezpieczony. jego zachowanie po zajściu bez komentarza, tym bardziej obwiniając adresata o zniszczenie wędki. Kto o zdrowych zmysłach łamie otrzymaną wędkę w dwóch miejscach. Wysyłałem już ogółem z 7 wędek na terenie kraju i za granice i jeszcze Mi się ne zdażyło żeby ktoś dostał uszkodzoną wędkę, ludzią którzy pakują nasze paczki bardzo szęsto brakuje wyobraźni. Miałem taki przykład ostatnio zamawiałem tri-pod karpiowy oczywiście tripody oryginalnie pakowane są w pokrowce ale nie zawsze wszystko jest osłonięte wystarczy tylko poświęcić 3 minuty używając foli bąbelkowej żeby prawidłowo je zabezpieczyć, niestety nie zostało to zrobione i tri-pod doszedł porysowany. Reasumując niedbalstwo, niedbalstwo i jeszcze raz niedbalstwo o to co zostaje wysłane do potencjalnego klienta.
Prezes życzę powodzenia, mam nadzieje że odzyskasz całą kwotę.
Pozdrawiam
Adrian