No nie jest to takie proste...
Ja łowie w 3 okręgach. Tak mieszkam że najbliżej mam Wisłę na którą mogę wyskoczyć np przed pracą, na muchę Wda, ale to już dalej, a lipieniowe miejsca to raczej nieco wyżej, a to już nie Okręg Bydgoszcz, a Gdańsk. Robię opłaty w 2 okręgach, to i tak sporo. Nie stać mnie płacić za 3 okręgi, więc zmieniam okręg na Bydgoszcz.
Najchętniej płaciłbym opłaty jednodniowe i uważam że byłoby to najsprawiedliwsze. Jeżeli łowię danego dnia na danej wodzie to w tym samym czasie oczywiście nie łowię gdzie indziej. Problem leży niestety z wysokością opłat jednodniowych i łatwą możliwością dokonania opłaty np. w niedzielę rano