Janusz1966 napisał:
Przekracza to trochę mój budżet na ten cel, ale muszę coś sensownego znaleźć...
Nie oszczędzaj na śpiochach i butach.
Wyobraź sobie, że kupiłeś coś po dobrej cenie ale z nie najwyższej półki. Jeździsz na ryby i sprzęt się nie psuje a Ty jesteś zadowolony. Nagle wybierasz się na wypad kilkudniowy (np. za granicę). Wszystko masz, czego potrzebujesz (w tym swoje śpiochy i buty). Nagle w pierwszym dniu wyprawy śpiochy zaczynają przeciekać. Co robisz wtedy?
Klniesz, kleisz, łatasz, marzniesz (bo przecieka) itp. Jak to nie pomaga - tracąc bezcenny czas - idziesz do miejscowego sklepu (jeżeli taki w ogóle jest) kupić coś byle na sztukę. Wydajesz więc dodatkową kasę, którą można było od razu dodać i kupić lepszy sprzęt.
Kilka lat temu kupiłem w promocji za 500zł śpiochy i buty. Śpiochy pociekły na ok. 4 łowieniu a w butach po wysuszeniu - całe szczęście, że w domu - odkleiła się podeszwa.
Taimienie pociekły mi kiedyś na zawodach
Pozdro