z "pociętych" mam trzy kawałki DT #10
Jedna z całego tapera i kawałka body - 16 gram coś koło 7-8m Robi za scandi shorta do jednoręcznej. Druga ciut dłuższa - 21 gram uzywałem do switcha jako scandi shorta. To do lekkiego łowienia na niewielkie mokre, bo i to DT miało wyjątkowo długie tapery na końcach, więc dało radę tylko z przyponem i niewielkimi muchami łowić leciutko. Ze środkowej częsci zrobiłem mikroskagita do kija #3 łacząc z 5 stopowym polyleaderem super extra fast sinking Light trout.
Robi za "awaryjną linkę" gdy łowię sucharem lub mokrymi, a zachodzi koniecznośc większej muchy lub streamera i szybkiego zejścia w dół.