TEMAT: Kołowrotek do połowu troci w słonej/słodkiej wodzie

W 2019 na rynek wchodzą nowe kołowrotki Daiwy:
- Freams LT - bardzo lekki;
- BG Magsealed.
Obecnie w sprzedaży są:
- Freams A - już w wyprzedażach;
- BG - bez Magseal.

Podzielcie się Waszymi doświadczeniami z użytkowania tych młynków podczas łowienia słonych troci?

Dobra cena
spinn.pl/kolowrotek-daiwa-freams-a-3000.html

Czy ktoś się orientuje gdzie w Trójmieście można kupić Daiwę BG Magsealed 4000? W CW brak.

Dla porównania Daiwy: BG Magsealed 4000, LT Freams 4000D-C i LT Freams 3000D-C

Przyszła pora na wymianę mojego "pierwszego" wysłużonego już kołowrotka na troć z rzeki. Jak tak przeglądam oferty producentów to te wszystkie kołowrotki są "the best". Jak czytam różne fora to już tak różowo nie jest. A to za duże przełożenie a to nie ten stop przekładni itd. Jak dla mnie nie sposób wszystkich tych modeli "pomacać" więc zwracam się do Was o pomoc, sugestie, wskazówki. Rozważałem kupno kręćków różnych producentów i różnych modeli i tak przez Shimano, Daiwy, Penny, Ryobi. Kryteria jakie przyjąłem to: maszynka typowo pod troć z rzeki, łowię głównie na żyłkę (pojemność szpuli 0,30-0,35 ze 150m), budżet do ok 6-7 stówek. Interesuje mnie sprzęt raczej nowy. Z góry dziękuję za wskazówki i sugestie.

temat wałkowany sto razy. Kup Penna albo RYOBI ZAUBER>

Ryobi arktica-średnia cena. Nigdy mnie nie zawiódł.

Ja bym w tym przedziale cenowym gdybym miał brać to coś z Shimano,czyli modele Ultegra 4000 5000(waga)w górę,a już by było extra gdyś znanazł biomastera fb lub SW .Można czasmi trafić na olx - za 700zł.

Pisząc o pomoc liczyłem się z tym, że często zobaczę "pomocne" wpisy, że już ze sto razy było wałkowane - zaryzykowałem. Rozważając np Penny brałem pod uwagę np CLASH 3000 lub SLAMMER III 3500 ale one mają przełożenie kosmos, ponad 6 do 1. Ich przekładnie z nowych materiałów, których zachowanie mogą opisać tylko użytkownicy. I temu prosiłem o opinię osoby użytkujące te w miarę nowe modele. Ryobi SLAM ma też dość dobre recenzje no ale może napisze coś jakiś użytkownik. O starych dobrych Daiwach i nieco nowszych shimano też sporo słyszałem, czytałem, ale może jakiś użytkownik opisze swoje spostrzeżenia z użytkowania.

Poczytaj sobie w necie o starych daiwach tournamentach symbol Z3000iT
Ja mam 2 szt. Jeden podstawowy , drugi zapasowy i na pewno ich nie zamienię na żadne inne

Ale Kolega pisał,że interesują Go kołowrotki nowe...I tu trudno coś polecić,bo te,które spełniają wymogi,przekraczają Jego budżet dwukrotnie.Upieram się przy Ryobi Zauber,tylko brać od razu trzy.Penny też ok,używam Spinfishera V oraz Atlantisa,oba w zakresie ceny,Shimano-ceny kosmos.Warto też rozejrzeć się za młynkiem na ślimaku,choć obecnie bodaj tylko DAM ma jeden model w ofercie.