Dragon sprzęt wędkarski

Dragon sprzęt wędkarski

Witamy na forum wędkarskim FORS, Gość
Login: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: Warsztat, majsterkowicza, woblerki

Odp: Warsztat, majsterkowicza, woblerki 2013/03/15 20:40 #106033

  • Julas
  • Julas Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 12
  • Podziękowań: 1
sandacz21 napisał:
Do rozcieńczenia HARTZ LACKU musisz użyć rozcieńczalnika poliuretanowego,ale nie możesz tą "rozróbą"wykonać pierwszego
lakierowania bo wejdzie ona w reakcję z farbami.Pozdrawiam

Czyli i tak muszę kupić nową puszkę żeby położyć pierwszą warstwę.
Dzięki wielkie za pomoc

Odp: Warsztat, majsterkowicza, woblerki 2013/03/15 20:40 #106034

  • Dominik91
  • Dominik91 Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 902
  • Podziękowań: 895
Dwa pierwsze próbne łamańce dedykowane troci ;)
SAM_0611.JPG
Królowa jest tylko jedna - Parsęta.

Odp: Warsztat, majsterkowicza, woblerki 2013/03/16 10:10 #106055

  • zzuber62
  • zzuber62 Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • No Kill
  • Posty: 100
  • Podziękowań: 34
"no ładne cacko"!!

Odp: Warsztat, majsterkowicza, woblerki 2013/03/16 12:00 #106062

  • maly
  • maly Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 365
  • Podziękowań: 260
prowadzisz drut tak nisko,że musisz robić nacięcia pod ster na tak wczesnej wazie prac?

Odp: Warsztat, majsterkowicza, woblerki 2013/03/16 12:09 #106063

  • Dominik91
  • Dominik91 Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 902
  • Podziękowań: 895
Tak wycinam w sterze rowek w który wchodzi drut. W niczym to nie przeszkadza ;)
Królowa jest tylko jedna - Parsęta.

Odp: Warsztat, majsterkowicza, woblerki 2013/03/16 12:47 #106067

  • fishunter
  • fishunter Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Księstwo Mazowieckie ze stolicą w Płocku
  • Posty: 844
  • Podziękowań: 321
Tak wycinam w sterze rowek w który wchodzi drut. W niczym to nie przeszkadza
a nie mozesz tak jak ja robic stelaz , bedzie wygodniej bo w ten sposob mozna wykonczyc wobka i dopiero po lakierowaniu wycinam w korpusie rowek do steru. zobacz fotke rysowana odrecznie to troche stelaz jest nieproporcjonalny do korpusu.Pozdrawiam
Załączniki:
Marzenia to niczym nie zmącona rozkosz,a oczekiwanie aż się spełnią to prawdziwe życie.

Odp: Warsztat, majsterkowicza, woblerki 2013/03/16 15:23 #106075

  • Dominik91
  • Dominik91 Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 902
  • Podziękowań: 895
Trochę dużo roboty z dopasowaniem tego drutu :P Ja robię wcięcie na ster przed lakierowaniem i wklejam go po. Wtedy mam 100% pewność że nie będzie mi pękał jeśli odpryśnie klej przy sterze. Z resztą tak chyba mi wygodniej ;)
Pozdrawiam!
Królowa jest tylko jedna - Parsęta.

Odp: Warsztat, majsterkowicza, woblerki 2013/03/16 15:33 #106076

  • tomekbóbr
  • tomekbóbr Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Tomasz Pruś 100% Hand Made
  • Posty: 155
  • Podziękowań: 18
Dominik91 napisał:
Tak wycinam w sterze rowek w który wchodzi drut. W niczym to nie przeszkadza ;)
Nie wiem Dominku na jakim etapie wtajemniczenia jestes , ale rozwiazanie ktore stosujesz w swoich łamancach nie jest dobre z tego wzgledu, ze po zamimpregnowaniu surowego woblera, nastepnie po pomalowaniu go co najmniej dwoma warstwami jasnym ( specjalnie uzylem slowa jasnym , bo ja nie stosuje bialego)podkladem, nastepnie w koncowym etapie dochodzi kolejnych kilka warstw lakieru bezbarwnego, co powoduje ,ze rowek na ster wlasciwie nie istnieje , bo zostaje zalany tymi wszystkimi farbami i lakierami.
ponowne udroznienie go jest praktycznie nie mozliwe poniewaz stelaz uniemozliwia wprowadzenie brzeszczota, a wszelkie dlubanie innymi narzedziami nie ma sensu. wczesniejsze wklejenie steru tez jest ryzykowne gdyz poliweglan wchodzi w reacje z farbami i lakierami ( przynajmniej z tymi ktore ja stosuje )
Oczywiscie nie chce powiedziec , ze moja racja jest najmojsza, ale opisuje po prostu to co sam juz przerabialem.
Pozdrawiam seredcznie Tomek

Odp: Warsztat, majsterkowicza, woblerki 2013/03/16 15:41 #106077

  • Dominik91
  • Dominik91 Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 902
  • Podziękowań: 895
Hmm jestem raczej na początkowym stopniu wtajemniczenia :P
Ja po zaimpregnowaniu korpusu w caponie lakieruję go potem daję podkład pod farbę, maluję i daję 3 warstwy lakieru. Co 2 lakierowania wycinam lakier zalegający w rowku i jest ok ;) Trochę boję się wycinać rowka po lakierowaniu bo obawiam się że lakier popęka. Ale spróbuję zrobić kolejną partię tak jak radzicie.
Pozdrawiam!
Królowa jest tylko jedna - Parsęta.

Odp: Warsztat, majsterkowicza, woblerki 2013/03/16 16:38 #106079

  • fishunter
  • fishunter Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Księstwo Mazowieckie ze stolicą w Płocku
  • Posty: 844
  • Podziękowań: 321
Ja juz gotowego wobka wkrecam za przednie oczko w szczeki malego imadelka dla majsterkowiczow patrz fotki. ale stelaz umieszczam ta jak przedstawilem na rysunku. Wtedy nie patrzysz czy ci rowek zaklei farba i lakier. Po skonczonym malowaniu i kilkakrotnym lakierowaniu, jak juz masz gotowca to wtedy przystepujesz do nacinania rowka . ja w ten sposob robie juz sporo lat a moze jeszcze wiecej . Pozdrawiam
Załączniki:
Marzenia to niczym nie zmącona rozkosz,a oczekiwanie aż się spełnią to prawdziwe życie.
Ostatnio zmieniany: 2013/03/16 16:44 przez fishunter.
Moderatorzy: Ediit, Tarkowski
Time to create page: 0.164 seconds