TEMAT: JADĘ na troć (pstrąga) do ...... mam WOLNE MIEJSCE w aucie.

salmon1977 a co w tym złego że chcę zabrać kilku znajomych na wspólne wędkowanie- jeszcze mają do wyboru kilka samochodów. Jednak od nowego roku chłopaki jeździmy wolniej- Maras obiecuję Ci że nie będziesz musiał więcej nerwowo sprawdzać czy drzwi są na pewno zamknięte I jedziemy tym czerwonym, tak jak poprzednio.
Ale Tommy wybacz- propozycje wspólnego wyjazdu dostają tylko zaufani znajomi.

pierwsza zasada pstrągarza ,nie zdradzaj nikomu łowisk pstrągowych ...cała rzeka jest pstrąga, Twoja nigdy!

Wiśnia73 napisał:
Wojtek- nie zapeszaj. Miałem nadzieję, że Kwaq powie gdzie złowił swoje pstrągi. Śnią mi się takie kabany po nocach.

Tak czy inaczej postanowiłem wiosną wyruszyć na kilkudniowe pstrągowanie nad rzeczkę gdzie takie jeszcze pływają. Jak do tej pory rezultat moich potyczek z nimi to X:0 z ich przewagą. Ponieważ kawałek drogi jest, więc na pewno będę chciał kogoś ze sobą zabrać. Chłopaki ktoś się pisze na nocleg pod gołym niebem w marcu?

Janek napisał:
Tak, święta racja - nikt nie ma zamiaru PCHAĆ SIĘ do starych,sprawdzonych "paczek".
Ale z drugiej strony, członkowie tych "paczek" - to nie jest 100 % obsady FORS.
A kilka, lub kilkanaście lat temu ,członkowie obecnych "paczek" - też byli dla siebie "ludźmi z ulicy".
Z innej optyki patrząc - występuje też czynnik ekonomiczny. Jeżeli np. wacha na dalszy wyjazd kosztuje ok.100 zł , to chyba lepiej gdy kierowca i 2 pasażerów złożą się po 30 zł.
Mam rację ?

Tommy napisał:


Święta prawda Tommy.
I chyba nic nie stoi na przeszkodzie żeby się takim znajomym stać. Sam wędkuję od niedawna, więc część osób z którymi jeżdżę nad wodę jeszcze rok temu była mi zupełnie obca.
Z mojej strony temat zakończony ponieważ ilość napisanych przeze mnie postów w ciągu ostatniej doby gwałtownie wzrosła.

Wiśnia, Janek - przykro się czyta sarkastyczne posty! Zwłaszcza autorstwa, jak się wydawało, wędkarskiej elity.

Uważam, że taka postawa psuje atmosferę na forum, niepotrzebnie dzieli ludzi.

fakt Tommy potrafi być irytujący ale taka nagonka zapewne nie przyczyni się do (jak to napisał jeden z kolegów) "ucywilizowania Tommy'ego" - zwłaszcza, że tym razem miał chłopak szczere intencje.

Temat trafiony lub nie - pozwólmy by życie go weryfikowało.

Prośba o więcej rozwagi.

Pozdrawiam,
Adam

Adam. "Kuknij" na PW
Pozdro.

Witam,

Uważam że temat bardzo fajny, nie posiadam auta i gdyby była okazja bardzo chętnie bym się z kimś zabrał z Gdyni np. na Rozewie.

Pzdr.
Michał

Szanowni Koledzy,
Ze starymi kumplami człowiek zapewne nie będzie umawiał się przez ten wątek, tylko zwyczajnie zadzwoni. Ale jak komuś coś strzeli do głowy, może się tutaj ogłosić i poznać dzięki temu nowych ludzi. Albo dobrać człowieka do istniejącej ekipy. A jak ktoś nie chce, nie musi o tym pisać, bo i po co?

Pozdrawiam serdecznie
Krzysiek

madlion napisał:

Jeżeli pogoda będzie sprzyjająca , to wybieram się w najbliższą sobotę lub niedzielę Rozewie , lub Ostrowo.
Co do szczegółów napiszę do kolegi na PW ( gdy będę znał prognozę pogody).
Pozdraw.