Dragon sprzęt wędkarski

Dragon sprzęt wędkarski

Witamy na forum wędkarskim FORS, Gość
Login: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: Można jeździć?

Można jeździć? 2020/04/02 05:59 #187187

  • mark2
  • mark2 Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 69
  • Podziękowań: 89
Nie jest to tak ściśle doprecyzowane.Chodzi w tych ograniczeniach o zdrowy rozsądek.Rozumuję to tak..bez szczególnej potrzeby nie przemieszczać się ze swego miejsca zamieszkania,nie robić zagrożeń tłoku w miejscach najbardziej uczęszczanych...na pewno problemem są tu osiedla duzych miast...jeśli mam rzekę czy działkę w granicach miasta jadę i spokojnie w samotności wędkuję czy też pracuję,nie sprawiam zagrożenia..nie kontaktuję się z nikim...i o to chodzi .wcześniej opisywał kolega iż z kolegą jedzie na rybki...niestety można jechać tylko z drugą osobą ale z rodziny.Kolega Lorenc ma rację..nie ma Stanu Wyjątkowego czy Wojennego więc nie jesteśmy całkowicie zamknięci.Zdrowy rozsądek przede wszystkim w ograniczeniu kontaktów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Bagnik

Można jeździć? 2020/04/02 07:56 #187188

  • SzymonP
  • SzymonP Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 644
  • Podziękowań: 274
J-A-C-E-K napisał:
Nikt nie ma prawa zabronić co wyjść z domu, jeśli ktoś ci tego zabrania łamie prawa zapisane w konstytucji RP, co innego, kiedy jesteś objęty kwarantanną.

Tak, tylko biegaj później po sądach i się tłumacz. Nie zapominajmy też, że sędzia obecnie zastanowi się dwa razy nim wyda wyrok niekorzystny dla państwa mając w perspektywie izbę dyscyplinarną SN.
Wszędzie dobrze, ale na Pomorzu najlepiej.
Za tę wiadomość podziękował(a): Bagnik

Można jeździć? 2020/04/02 08:34 #187189

  • Bagnik
  • Bagnik Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 186
  • Podziękowań: 311
Generalnie do tej pory starałem się kierować tym, o czym, koledzy, często piszecie - zdrowym rozsądkiem. I myślę, że nadal będę to robił...
Moim zdaniem kolejne obostrzenia sprawiają, że trochę "zjadamy własny ogon". Rozumiem konieczność jak największego ograniczenia kontaktów między ludźmi, ale jak jadę na ryby sam, swoim autem, na rybach jestem sam, nikogo nie spotykam (jak zwykle) i wracam sam to szanse, że będę miał kontakt z wirusem są praktycznie żadne. Większe jest ryzyko, że ci zarazek wpadnie jak otwierasz okno w bloku, żeby mieszkanie przewietrzyć niż nad rzeką na odludziu :laugh:
Zgadzam się też z kolegami, którzy piszą, że całkowity zakaz opuszczania domu dotyczy tylko sytuacji, kiedy jesteśmy na indywidualnej kwarantannie. Nie dajmy się zwariować. Trzeba dbać o zdrowie fizyczne i psychiczne (tu mi się pięknie wyprawy na ryby wpisują B) ), żeby lekko przejść zakażenie jak już je złapiemy :)
Dla mnie pozostaje dylemat, czy w razie kontroli, przy wyjeździe na rybki, zostanę potraktowany ze zdrowym rozsądkiem... ;)

Można jeździć? 2020/04/02 09:02 #187190

  • lorenc
  • lorenc Avatar
  • Offline
  • Zablokowany
  • Posty: 616
  • Podziękowań: 375
Ta Infografika dość przejrzyście wyjaśnia nakazy rządu:

wiadomosci.onet.pl/kraj/koronawirus-w-po...azy-i-zakazy/t4g0tp7

W niej wyraźnie jest napisane ,że nie obostrzeń w przemieszczaniu sie prywatnymi samochodami,nie ma limitu osob w nim przebywających TYLKO WYJAZD MUSI BYC W KONKRETNYM CELU.

Teraz,kiedy firma wysłała mnie na przymusowy urlop niemal codziennie wyjeżdżam na rybki ,bo dla mnie akurat jest to niezbedną koniecznością dnia codziennego.Nadrabiam zaległości kiedy obowiazki zawodowe poważnie ograniczały mi wedkowanie.
A nad woda jest jest wspaniale!Wyjatkowa cisza i spokoj jakiego dawno nie widziałem!
Po drodze robie też zakupy w małym sklepie -bez wchodzenia do dużego,zagęszczonego marketu.
Niech mi ktos powie ,ze tym łamie w jakikolwiek sposob polskie prawo..
Jestem spokojny co do ewentualnej kontroli.
Powtorze raz jeszcze:
-Nie ma Stany Wyjatkowego.Wojennego czy Stanu Wojny,wiec nie zostały zawieszone żadne prawa obywatelskie a to co ogłasza rzad jest wyłacznie zaleceniem a nie prawem.
Wędkarstwo jest świadomym zadawaniem cierpienia dla własnej przyjemności.
Nie jestem zakłamanym Hipokrytą,dlatego nie uznaję "złów i wypuść"
Za tę wiadomość podziękował(a): Jacek Nadolny, Bagnik, skalaar

Można jeździć? 2020/04/02 09:07 #187191

  • Daww93
  • Daww93 Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 89
  • Podziękowań: 29
Ale tak myśli większość ludzi a co mi tam idę na spacer,idę na ryby,rower,biegać itp itp i tylko sami przedłużamy tą epidemie zamiast poprostu dostosować się zakończyć i wrócić do normalności.Też mi nie pasuje brak ryb ale warto przemyśleć czy nasze uparcie nie wychodzi nam bokiem.
Zakochany w muszkarstwie...

Można jeździć? 2020/04/02 09:14 #187192

  • J-A-C-E-K
  • J-A-C-E-K Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 955
  • Podziękowań: 824
SzymonP napisał:
J-A-C-E-K napisał:
Nikt nie ma prawa zabronić co wyjść z domu, jeśli ktoś ci tego zabrania łamie prawa zapisane w konstytucji RP, co innego, kiedy jesteś objęty kwarantanną.

Tak, tylko biegaj później po sądach i się tłumacz. Nie zapominajmy też, że sędzia obecnie zastanowi się dwa razy nim wyda wyrok niekorzystny dla państwa mając w perspektywie izbę dyscyplinarną SN.

Nie rozumiem o czym piszesz. Wyrok ma być sprawiedliwy, a nie niekorzystny czy korzystny. Poza tym sądy są niezawisłe. Izba dyscyplinarna czeka sędziego który złamał prawo lub je w sposób rażący naruszył, poza tym taki wniosek musi przejść przez ręce prezesa sądu okręgowego lub rejonowego itd, to nie jest takie proste...

W moim mniemaniu wracając do meritum, w naszym konkretnym przypadku, nie ma na naszą postawę paragrafu. Wędkarstwo i bushcrafting to jedne z nielicznych jak nie jedyne hobby, które w żaden sposób nie wpływają na obecny stan. Więc w jaki sposób sąd może wydać wyrok skazujący?
Za tę wiadomość podziękował(a): Łowca jeleni, Bagnik

Można jeździć? 2020/04/02 09:18 #187193

  • SzymonP
  • SzymonP Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 644
  • Podziękowań: 274
J-A-C-E-K napisał:
Wyrok ma być sprawiedliwy, a nie niekorzystny czy korzystny. Poza tym sądy są niezawisłe. Izba dyscyplinarna czeka sędziego który złamał prawo lub je w sposób rażący naruszył, poza tym taki wniosek musi przejść przez ręce prezesa sądu okręgowego lub rejonowego itd, to nie jest takie proste...

Ja w pełni rozumiem twoje postulaty i się z nimi zgadzam. Tylko, że to jest teoria, a praktyki nie mam ochoty testować na sobie.
Wszędzie dobrze, ale na Pomorzu najlepiej.

Można jeździć? 2020/04/02 09:35 #187194

  • skalaar
  • skalaar Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Krzysiek P
  • Posty: 38
  • Podziękowań: 28
Pytanie czy łowisko nie jest "innym miejscem rekreacji"..
Ja dziś jadę ,prywatnym autem , w pojedynkę. Ale wybiorę takie miejsce, żeby dojechać max blisko rzeki , żeby auto nie kłuło w oczy jakiś przejeżdżających nadgorliwców chcących się wykazać np. ze Straży Miejskiej
Poza tym , tak jak przedmówcy zauważyli są zakazy i nakazy (karalne) i zalecenia, wg mnie do mojej decyzji czy np. nie uprawiać sportu (jakim jest wędkarstwo wg prawa)
Made in PRL
Ostatnio zmieniany: 2020/04/02 09:38 przez skalaar.
Za tę wiadomość podziękował(a): Bagnik

Można jeździć? 2020/04/02 09:41 #187195

  • rafiz33
  • rafiz33 Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • TYLKO Z i W....!!
  • Posty: 723
  • Podziękowań: 292
raczej ze można..Jedziesz na rzeke w srodek lasu kur...gdzie tam kogoś widzisz??Nie ma zagrożenia ani dla ciebie i kogos obcego..dziekuje pozdrawiam
Czekam aż mentalność ludzka się zmieni i dojdzie do wniosku że warto wypuszczać złowione ryby..

Stop miesiarzom!
Za tę wiadomość podziękował(a): Bagnik

Można jeździć? 2020/04/02 09:54 #187196

  • PiterS
  • PiterS Avatar
  • Online
  • Administrator
  • Właściciel fors.com.pl od 14.08.2003
  • Posty: 3378
  • Podziękowań: 2553
Wszystko jak zwykle zależy od interpretacji przepisów przez lokalne władze, sypią się mandaty.
Wszędzie dobrze, ale najlepiej nad rzeką.
Prawdziwy pstrągarz cieszy się trzy razy: gdy jest nad wodą, gdy złowi pstrąga i gdy go wypuści.
Za tę wiadomość podziękował(a): SzymonP
Moderatorzy: Ediit, Tarkowski
Time to create page: 0.084 seconds