A ja używam BRIXTON komplet kupiony w sklepie Bass w Warszawie w promocji za 40zł. Testowany na codzien w mrozne dni super komfort termiczny. Przetestowany dokładnie na trociach przy -10C po przejsciu kilometra po pagorkach i dolinkach gorąc. Przy stacjonarnym łowieniu ciepełko. Warto szukać sprawdzone niemarkowe rzeczy. Też są znakomite.
Porównanie spodni narciarskich np Salomon i Wed'ze. Każdy pomyśli: Salomon... ale 700zł. a Wed'ze 100zł. Dowiedziałem sie,ze jest to jedna i ta sama fabryka i Wed,ze trafia od razu do Decathlonu ( podobnie jak Quechua ) a Salomon do naszycia znaczka Salomona, do centrali itp itd i dopiero do Decathlonu. Dlatego roznica no i za nazwę firmy tez sie płaci. A mam spodnie Wed,ze katowane na nartach i rybach w mrozne dni i są nie do przemoczenia i nie do zajechania
I super oddychają.
Także wracając do bielizny wcale nie trzeba sie pchać w drogie rożne markowe. Polecam tez w taki wypadku odwiedzić fora żeglarskie, narciarskie, górskie, i tam poszukac tanich sprawdzonych rzeczy dla ludzi z mniejszą ilością kasy. Często mozna sporo zaoszczędzić.
Pozdrawiam
Maciek