Temat rzeka
Ja całe życie na żyłkę, ale obiecałem sobie, że od przyszłego sezonu spróbuje plecionki;)
Nie mam pojęcia jakiej i pewnie wypróbuje kilka:)
Co do żyłek o kiedyś łowiłem na 0,25 lub 0.22.
Technologia poszła do przodu i przeszedłem na żyłki 0,16 i 0,18.
W sezonie nie zostawiam przynęt, a jak już, to na prawdę musi być ciężko dojść.
Jak?? Proste po moje ukochane przynęty, a tylko takie mam nawet w lutym się wykąpie:) i staram się nie zaczepiać.
Przy łowieniu na 0,16 na prawdę trzeba być delikatnym łowcą
Z resztą teraz przeważnie łowię na 0,18. Nie ma różnicy w ilości brań a lekko mocniejsza.
Wiem, ze niektórzy z was pewnie pukają się teraz w czoło.
Ale patrząc na jaki ja zestaw łowie większość wędkarzy tak robi jak mnie spotyka nad wodą.
A ci co mnie znają już się nie śmieją.
I łowię na woblery i blaszki.
Plecionkę chcę wypróbować by przekonać się co do jej zachowania na rzekach pstrągowych o trudnym charakterze. Bo nad jeziorem, rzeką typu Wisła, Odra, ,San, Brda itp czy morzem, łowienie jest łatwe.
Ale jak się ma miejsca tylko na wyrzut spod siebie na odległość około 20 metrów w lini poziomej poniżej opadających nad wodę gałęzi drzew to na prawdę żyłka musi się lekko wysnuwać ze szpuli ;)a jak będzie z plecionką
Okaże się
Tak więc przyszły sezon z nutą eksperymentu:)