TEMAT: A może coś o żelastwie ?

marek0l napisał:

Ja nie wyobrażam sobie wypadu na "kropki" bez tego typu błystek. Nie koniecznie z piórami, ale w kolorze BF. Jest tak samo dobry w jasne jak i ciemne dni.

Niezależnie od głębokości wody jej przejrzystości i koloru dna !
Pozdro.

To jest moja ukochana broń, stosuję ją jako pewniaka.

Może ktoś ma w swoim pudełku obrotówki firmy "WRTA" co o nich sądzicie?

Kiedyś łowiłem wyłącznie na obrótówki, dziś zdecydowanie rzadziej po nie sięgam... Najlepszymi były: srebrny Mepps Comet w niebieskie kropki koniecznie z czerwonym chwostem, Black Fury w żołte kropki, nieprodukowany już DAM z folią holo w wielkie zielone kropy, Veltic z zielone paski, srebrna zerówka Lion Dor, Mepps Micropigments i kilka wzorów effzetów...

a czy łowił ktos moze na blaszki "ADAMASZKI" co o nich sadzicie

Dziś pstrągi w Redzie mają powykłuwane oczy od ilości przynęt lądujących w wodzie.Nie pomogą żadne paski,kropki ani wahadłówki Mirka.

co do moich odczuć, najlepsze efekty miałem na meppsa tygrysa longa nr2 Nigdzie nie mogę dostać tej obrotówki. Oczywiście srebrne aglie i biało czerwone pasiaki. Aglia TW meppsowska też jest genialna .Chodzi mi o to jak się sprawdzają obrotówki z przeciążonym korpusem bo takie są w ofercie WRTA

Aszychminki wielkości Cometa3 z paletką w kolorze matowego srebra. Zawsze mam je w pudełku.

Witam jesli chodzi o obrotówki te zwykłe są oszczędniej robione i są z cieńszej blaszki wykonane , z prądem łowi mi sie dużo lepiej takimi blaszkami naklejke zdrapuje od razu . Na małych ciurkach super pracują i nie szkoda bo są tanie