trinited napisał:
Możesz opisać co z nimi nie tak?
Wszystko z nimi nie tak:):
-jak namokną(zaleje fala lub od deszczu)to mają tyle właściwości termoizolacyjnych co dwa półkilowe ciężarki w łapach.
-nie daj bóg zapomnisz się pare razy przy katarze(rzepy na palcach ktore po paru *klejeniach* i tak nie trzymają)i przeciągniesz tym po nosie.Wracasz na chatę z kichawą jak po paru tanich winach:).
-odginane palce i ich obszycie,zapomnij o celnych rzutach(parę przynęt poszło juz w pizdu).
-jak to dziadostwo namoknie to trzeba się nawalczyć aby zdjąć je z rąk.
Mało takiego szajsu widziałem w swoim życiu:)