TEMAT: Na muchę w mikrostrumieniu

Obejrzyjcie filmik i już będziecie wiedzieli o co mi chodzi. A po filmie kilka pytań.



Jaki sprzęt używacie i co polecacie? Opiszcie jak łowicie. Znam kilka takich cieków, w których pstrąg 30cm jest ryba na miarę 50cm z Bobru. Opiszcie doświadczenie z każdą rybą np kleniem czy jelcem.

Co powiecie o tych muchóweczkach?
- Snowbee Classic 7ft #3-4
- Shakespeare Agility Rise Fly 7ft#4 lub 7'6ft #4
8 stóp to już za długa.

PiterS napisał:
Cześć Piter
Kije krótkie od 120 do 180 cm adaptowane na muchówki z blanków / spinningów szklanych lub miękkich kompozytów. Wersja hardcore to muchówka z leszczyny.
Łowię tak jak podczas klasycznego pstrągowania, a więc z brodzenia pod prąd, tyle, że sznurem.

Przygoda z Pomorza Zachodniego:
Upalny sierpniowy dzień. Skradam się jak kot pod prąd. Pstrągi siedzą wbite w zatopione korzenie olch i trudno je stamtąd zachęcić do brania. Na środku rzeki i pod nawisami cały dzień oczkują jelce. Muszka imituje to co aktualnie lata, a więc chruścik #16, żyłka 0,14 mm. Uważnie stąpam, aby nie robić falki na powierzchni wody. Cichuteńkie położenie muszki na wodę... lekkie strzelenie przyponem pozwala upaść żyłce w krętych wstęgach, co zapobiega smużeniu muszki przez szybciej spływający sznur. Co jakiś czas przy lepszym rzucie siada jelec... 18, 20... ale czasami ok. 30 cm. Król rodziny leuciscus, najbardziej "rybia ryba"... spokój, cisza i cień podczas gorącego lata. Okazja do podziwiania pięknej i dzikiej rzeczki... Relaks, reset, odpoczynek... Bardziej SPA niż wędkarstwo, na pewnych odcinkach ściągam buty i brodzę na boso... Przyroda przeszywa mnie do szpiku kości, kości które teraz latem można porządnie wygrzać przed jesienią... Polecam tym, którzy lubią urokliwe chwile nad strumieniem.

Barzdo lubię takie ciurki niestety nie wszędzie na znanych mi takich łowiskach można brodzić , dno "na oko" piaszczyste to bardzo niebezpieczna kuzawka , brzegi przy tym bagniste i strasznie zarośnęte.Miałem odpowiednią muchówkę Exori niestety przytrzasnąłem ją drzwiami a obecnie sklepu gdzie kupowałem już nie ma.
Snowbee generalnie ma solidne wędki i ta o której piszesz jest do kupienia za niweielkie pieniądze.
www.ab-fly.pl/wedki,page,3.html

Co i gdzie można kupić to ja wiem Ostatnio na festiewalu w "Tartaku nad Bobrem" macałem kijki 7' i 8'. Pierwszy za krótki się zdawał, a drugi już za długi. Była i wystawka Snowbee ale tego modelu nie macałem tylko te z Orvisa za ponad 1k
Rzeczka o której myślę raczej nie nadaje się do brodzenia, a na brzegu trzciny na 2,5m z pokrzywami na 2m i wszystko lepą związane ot taka mała dżungla. Przedstawiony wyżej filmik i zdjęcie pokazuje warunki panujące nad moją malutką wodą.

Krzyś wiedziałem, że ten temat Cie osobiście dotknie . W tej wodzie są jelce bo ostatnio fajnego złowiłem, a jeszcze dwa inne atakowały obrotóweczkę. Baaa nawet płotka była na obrotówce.

Jak dno jest niepewne , brzegi zarośnięte to ja poprostu łowię na spina , nie chciałbym pozostać w takim ciurku na zawsze

Czy 8' to za dużo to zależy jeszcze od tego co nad głową, ja w podobnych warunkach radze sobie Batson-em RX6 8,6' #4:

Twoja rzeczka to już rzeka w porównaniu do mojej no i te przestrzenie dookoła. To u mnie norma.



Pokazywałem te fotki już w temacie "Pstrągi 2014"

Piotrze, nie wiem czy szukasz komarów, pająków czy ryb