teethar napisał:
ciężko uwierzyć, żeby ryby w takim strumyku dorastaly do takich rozmiarów. Moim zdaniem to jakieś wpuszczane selekty, ta pierwsza zbiórka chleba, sera(?) na to wskazuje. Który dziki pstrąg z rzeczek w których łowicie, nawet niewielki, wykonał by taki manewr?! poza tym z rozmów ze znajomym ichtiologiem wynika, że wielkość środowiska wpływa na rozwój zwierząt w nim żyjących więc te pstrągi powinny w teorii skarłowacieć... co myślicie?
To nie chleb lub ser. Mały żywczyk jak widać robi robotę.
A co do przyrostów, to mamy z kumplami w okolicy podobny siurek z pstrągami. Wiemy, że mogą rosnąć i to dobrze. W tym roku, w przeciągu miesiąca, "zameldował" się u dwóch kumpli ten sam potok, ok. 55-56 cm (były zrobone dwie sesje foto i oglądając ciapki i uszkodzenia płetwy ogonowej, wyszło, że to ta sama ryba). Może do końca sezonu jeszcze da się z nim spotkać?
Na zdjęciu poniżej, dla zobrazowania wielkości rzeczki kij ma 2,7 m:
I jeden z mieszkańców (wcale karłowaty to on nie jest
):