TEMAT: Wędkarstwo muchowe - porady

Będę upierdliwy............
Szukam dobrego , raczej długiego ( około 3 metry ) kija do dalekich rzutów na suchą muchę.
Cel.........duże lipienie i " przyłowy" pstrągów , dużych pstrągów!!!!!!!!
Prezes.

Tadziu, Góral ma taki kijek na blanku 6 Talon Highlander 9'6", próbowałeś go? razem jeździliście.

Nie było jakoś okazji , sprawdzę.

Witam, wklejam link www.youtube.com/user/chcaster/videos
jak wykonywac poszczegolne rzuty linka muchowa.Pozdrawiam

Tak z opisu to sage XP 596. Na duze ryby i duze rzeki. Może być RPL lepszych nie znajdziesz. Nowych juz nie ma, ale uzywane się trafiają. Nowsze modele to już nie to.

Może ktoś ma jakieś doświadczenia z angielską firmą Martin?
Dokładniej chodzi mi o kij TROPHY 106 3,20m AFTM 7-8-9 !!!
prezes.

Już wiem............
Jak mnie kolega uświadomił..........do suchej muchy nie długa a z mocnym pauerem.......czyli 6-7....max 9 stóp...ale mocna szczytowa akcja!!!!!!!!!
tego teraz szukam.
Pozdrawiam.

Fenwick ma szybkie kije z tym że dwuskłady ,u mnie w Bydgoszczy są w sklepie u ich przedstawiciela same spinningi a wędki muchowe tylko na zamówienie tak że tej klasy jakiej szukasz w ręku nie miałem ale może w sklepie w Warszawie są na stanie.
www.fenwick.com.pl/muchowe-eagle-gt.html

Dzięki Tadeusz!
Koledzy w klubie sprowadzili mnie trochę na ziemię.Silny i szybki kij ..ok!, ale do suchej muchy długi kij nie jest potrzebny do dalekich rzutów.
Prezes.

Witam.Panowie mam pytanko-czy znalazłby się ktoś ze Słupska lub okolic kto pokazałby laikowi takiemu jak ja techniki połowu na długą nimfę ,mokrą muszkę,oraz strimera?Moją przygodę z muszką zacząłem na koniec maja(rójka jętki)i ,że tak powiem załapałem bakcyla ,ale jętka się skończyła,rybki coraz rzadziej zbierają coś z powierzchni a tym samym nie zdradzają swoich pozycji .I tu powjawia sie dla mnie problem.Mimo,iż jestem często nad wodą,dwoję się i troję efekty mam mizerne i czasami w akcie desperacji aby poczuć coś na kiju stosuję krótką nimfę, aczkolwiek średnio podoba mi się ta metoda.Za to bardzo przemawia do mnie długa nimfa i mokra muszka ale tu potrzeba mi "nauczyciela" ,ponieważ internetowa teoria to nie wszystko. Innaczej długgga droga przede mna ,co nie znaczy ,że jej nie pokonam bo zapał jest . Uprzedzając mogące nasunąć się komuś obawy odnośnie mojej etyczności powiem tak-na moim stole gości tylko dorsz i letnia troć .Do 10 wrzesnia mam nieograniczony czas na wypady wędkarskie ,posiadam srodek transportu więc mogę dojchac bądz kogoś zabrać.Czy znajdzie sie ktoś chętny???Pozdrawiam.