Dragon sprzęt wędkarski

Dragon sprzęt wędkarski

Witamy na forum wędkarskim FORS, Gość
Login: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: Metoda żyłkowa

Odp:Metoda żyłkowa 2011/03/17 23:59 #64087

  • prezes
  • prezes Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 1248
  • Podziękowań: 243
Jest spora różnica między łowiskami gdzie obowiązuje sztuczna mucha lub sztuczna przynęta.Na łowisku - sztuczna przynęta mogę założyć spławik i sztuczną muszkę na łowisku gdzie obowiązuje sztuczna mucha nie mogę tego zrobić.

Odp:Metoda żyłkowa 2011/03/18 00:12 #64088

  • prezes
  • prezes Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 1248
  • Podziękowań: 243
Mam kij do tej metody.Dwa razy nad wodą.Odstąpię razem z piękną aluminiową tubą za jedyne 500zł.
Poważnie.
5-tka , Kongera , około 3,6m.

Odp:Metoda żyłkowa 2011/03/18 08:56 #64099

  • abuabu
  • abuabu Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 96
Żyłką można łowić w ramach treningu, posiadając licencję zawodniczą - warunkiem jest wypuszczanie wszystkich złowionych ryb. Co do zawodów - jest dopuszczona do wszystkich kwalifikujących do MMP, GPP. Nie rozumiem naprawdę Waszej niechęci do tej metody, większość twierdzi że to przez brak linki - ale czy krótka - dolna jest naprawdę muchową metodą bo zwisa ze szczytówki 1m sznura????????? Ta dyskusja-awantura jak wielu z Was widziało toczyła się już na FF - moja opinia jest jedna - jest to metoda o wiele bardziej finezyjna i wyrządzająca o wiele mniej krzywdy rybie od krótkiej - którą wielu z Was/Nas tak chętnie i z zapamiętaniem łowi cały rok. W żyłce nie ma przypadkowych szarpakowych podhaczeń jak w przypadku krótkiej, a jeśli przy okazji zgodnie z zapisem jest to metoda NO KILL - ja jestem za.

Odp:Metoda żyłkowa 2011/03/18 09:27 #64101

  • ChomikBoo
  • ChomikBoo Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 88
  • Podziękowań: 9
prezes napisał:
Podpadłem kilku członkom naszego klubu uważając metodę żyłkową za niedopuszczalną na zawodach okręgowych.........byli tacy którzy z tego powodu wystąpili z klubu.!

Jeśli rzeczywiście wyglądało to tak, jak w poście, że uznał Pan metodę za niedopuszczalną, to koledzy nie powinni występować z koła. Powinni zmienić prezesa. Szkoda tych wszystkich wędkarzy, którzy mają dość swoich zarządów. Starych (nie odnoszę się to do wieku osób, lecz do czasu jaki w nich zasiadają, wyrabiając sobie jedyne słuszne poglądy) i niereformowalnych.`W wielu wypadkach PZW=PZPN tylko tu jeszcze nikt nie śpiewa nad wodami o je...niu zarządu. a ludzie wybierani przez nas uznają sobie, bądź nie uznają. A może by tak spróbować znaleźć kompromis Panie Prezesie zamiast spokojnie chwalić się, że ludzie wystąpili z koła po Pańskiej decyzji. Jest to na pewno powód do dumy. To na pewno źli ludzie byli, a Pan jesteś jedyny prawy. Gratulując niewątpliwego sukcesu pozdrawiam.
Ludzie inteligentni często zmuszani są do picia alkoholu, aby móc bezkonfliktowo spędzać czas z idiotami

Odp:Metoda żyłkowa 2011/03/18 09:55 #64102

  • prezes
  • prezes Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 1248
  • Podziękowań: 243
ChomikBoo napisał:
prezes napisał:
Podpadłem kilku członkom naszego klubu uważając metodę żyłkową za niedopuszczalną na zawodach okręgowych.........byli tacy którzy z tego powodu wystąpili z klubu.!

Jeśli rzeczywiście wyglądało to tak, jak w poście, że uznał Pan metodę za niedopuszczalną, to koledzy nie powinni występować z koła. Powinni zmienić prezesa. Szkoda tych wszystkich wędkarzy, którzy mają dość swoich zarządów. Starych (nie odnoszę się to do wieku osób, lecz do czasu jaki w nich zasiadają, wyrabiając sobie jedyne słuszne poglądy) i niereformowalnych.`W wielu wypadkach PZW=PZPN tylko tu jeszcze nikt nie śpiewa nad wodami o je...niu zarządu. a ludzie wybierani przez nas uznają sobie, bądź nie uznają. A może by tak spróbować znaleźć kompromis Panie Prezesie zamiast spokojnie chwalić się, że ludzie wystąpili z koła po Pańskiej decyzji. Jest to na pewno powód do dumy. To na pewno źli ludzie byli, a Pan jesteś jedyny prawy. Gratulując niewątpliwego sukcesu pozdrawiam.
Hmm.
Nie śledziłem wcześniej dyskusji na forsie, a szkoda.
Małe sprostowanie do cytowanej wypowiedzi.
Mamy w klubie zasadę ustalania warunków i zasad zawodów głosowaniem przez wszystkich uczestników przed zawodami - tak było i w wypadku metody żyłkowej.Prawie wszyscy uznali , że jest to metoda mało "muchowa" i postanowiliśmy na naszych zawodach jej nie używać.
Widzę , że słowo prezes nie brzmi dobrze i kojarzy się źle.Firmuję swoją osobą Warszawskie Towarzystwo Pstrągowe , które nie jest Kołem PZW a dobrowolnym zrzeszeniem wędkarzy.
Faktem jest ,że w Okręgu Mazowieckim zajmujemy się współpracując z PZW wędkarstwem muchowym i sądzę , że w mało którym okręgu PZW wędkarze mają taką możliwość.
Nie chwaliłem się faktem wystąpienia kolegów z klubu , byli i są to moi bliscy znajomi.
Trochę było nam przykro ,że nie uszanowali funkcjonującej od wielu lat w klubie zasady , że to właśnie większość ( nie prezes czy szef od sportu ) decyduje o warunkach zawodów.

Odp:Metoda żyłkowa 2011/03/18 10:05 #64105

  • Killer
  • Killer Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 26
No Prezesie , uprzedziłeś mnie z ripostą , odnośnie "pisarzy" którzy krytykują ludzi nie wiedząc nic o nich i mając zero pojęcia o pojeciu ,i klepią po klawiaturze bez sensu zamiast zająć się czymś bardziej pożytecznym . Pozdrawiam

Odp:Metoda żyłkowa 2011/03/18 10:11 #64106

  • ChomikBoo
  • ChomikBoo Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 88
  • Podziękowań: 9
prezes napisał:
ChomikBoo napisał:
prezes napisał:
Podpadłem kilku członkom naszego klubu uważając metodę żyłkową za niedopuszczalną na zawodach okręgowych.........byli tacy którzy z tego powodu wystąpili z klubu.!

Jeśli rzeczywiście wyglądało to tak, jak w poście, że uznał Pan metodę za niedopuszczalną, to koledzy nie powinni występować z koła. Powinni zmienić prezesa. Szkoda tych wszystkich wędkarzy, którzy mają dość swoich zarządów. Starych (nie odnoszę się to do wieku osób, lecz do czasu jaki w nich zasiadają, wyrabiając sobie jedyne słuszne poglądy) i niereformowalnych.`W wielu wypadkach PZW=PZPN tylko tu jeszcze nikt nie śpiewa nad wodami o je...niu zarządu. a ludzie wybierani przez nas uznają sobie, bądź nie uznają. A może by tak spróbować znaleźć kompromis Panie Prezesie zamiast spokojnie chwalić się, że ludzie wystąpili z koła po Pańskiej decyzji. Jest to na pewno powód do dumy. To na pewno źli ludzie byli, a Pan jesteś jedyny prawy. Gratulując niewątpliwego sukcesu pozdrawiam.
Hmm.
Nie śledziłem wcześniej dyskusji na forsie, a szkoda.
Małe sprostowanie do cytowanej wypowiedzi.
Mamy w klubie zasadę ustalania warunków i zasad zawodów głosowaniem przez wszystkich uczestników przed zawodami - tak było i w wypadku metody żyłkowej.Prawie wszyscy uznali , że jest to metoda mało "muchowa" i postanowiliśmy na naszych zawodach jej nie używać.
Widzę , że słowo prezes nie brzmi dobrze i kojarzy się źle.Firmuję swoją osobą Warszawskie Towarzystwo Pstrągowe , które nie jest Kołem PZW a dobrowolnym zrzeszeniem wędkarzy.
Faktem jest ,że w Okręgu Mazowieckim zajmujemy się współpracując z PZW wędkarstwem muchowym i sądzę , że w mało którym okręgu PZW wędkarze mają taką możliwość.
Nie chwaliłem się faktem wystąpienia kolegów z klubu , byli i są to moi bliscy znajomi.
Trochę było nam przykro ,że nie uszanowali funkcjonującej od wielu lat w klubie zasady , że to właśnie większość ( nie prezes czy szef od sportu ) decyduje o warunkach zawodów.

Dziękuję za wyjaśnienie, ale odniosłem się z cytatem do Pańskiego postu.
Niepotrzebnie odniosłem się do jednostkowej wypowiedzi, lecz uraziło mnie ot takie sobie stwierdzenie faktu ubycia paru kolegów.
Przepraszam za to, ze źle Pana oceniłem.
Ludzie inteligentni często zmuszani są do picia alkoholu, aby móc bezkonfliktowo spędzać czas z idiotami

Odp:Metoda żyłkowa 2011/03/18 10:23 #64108

  • prezes
  • prezes Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 1248
  • Podziękowań: 243
Dziękuję.
taka postawa nie jest częstym zjawiskiem na tym forum.

Odp:Metoda żyłkowa 2011/03/18 14:52 #64133

  • venom
  • venom Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 1980
  • Podziękowań: 498
Wyciąg z regulaminu zawodów:

2.1. SPRZĘT I PRZYNĘTY STOSOWANE W ZAWODACH
2.1.1. Połów ryb odbywa się za pomocą wędziska muchowego o maksymalnej długości 3,66m,
zaopatrzonego w kołowrotek o szpuli ruchomej i fabrycznie wykonany sznur muchowy o
długości minimum 22 metry. Do połowu można używać co najwyżej dwóch sztucznych much
dowiązanych do przyponu. Odległość jednej muchy od drugiej na przyponie nie może być
mniejsza niż 50cm (oczko od oczka w luźnym zwisie). Długość przyponu nieograniczona.
Przypon może być wykonany tylko z żyłek o tej samej średnicy lub koniczny (z żyłek o coraz
mniejszej średnicy). (W przypadku treningu zawodnik zobowiązany jest do posiadania przy
sobie licencji sportowca oraz nie zabierania złowionych ryb)


a tutaj pełne teksty:
www.pzw.org.pl/pliki/prezentacje/4/wiado...odow_wedkarskich.pdf

www.pzw.org.pl/pliki/prezentacje/4/wiado...odow_wedkarskich.pdf

www.pzw.org.pl/pliki/prezentacje/4/wiado..._przepisy_ogolne.pdf

najciekawsze jest to że regulamin precyzuje co to jest trenning kiedy się odbywa i jak jest to zorganizowane.
Niestety nasza polska przypadłość czyli "nadinterpretacja" skłania zawodników do "trenowania" zawsze i wszędzie na kazdej wodzie...
To mniej więcej tak jakby posiadając licencję rajdową można było nie przestrzegać zasad ruchu drogowego i ograniczeń prędkości bo się własnie "trenuje", dlatego tez stosowanie metody stricte żyłkowej (czyli nieograniczonej długości przyponu) poza zawodami i oficjalnymi treningami jest moim zdaniem zwykłym łamaniem RAPR i wykroczeniem...
Marian Stępniewski
MuChOśWiR
Ostatnio zmieniany: 2011/03/18 14:54 przez venom.

Odp:Metoda żyłkowa 2011/03/18 15:36 #64137

  • prezes
  • prezes Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 1248
  • Podziękowań: 243
Bardzo dziękuję
O takie informacje mi chodziło.
Myślę, że temat sam w sobie może być zaczynem dyskusji , pod warunkiem ,że nie stanie się zarzewiem jakiejś nowej kłótni.Można się różnić pięknie?
Zobaczymy.
Pozdrawiam.
Moderatorzy: Tarkowski
Time to create page: 0.091 seconds