u mnie gadali że lipasków nie ma a ze statystyk to wiecej miałem lipasków niż kropków
i mają sie dobrze były dni że z jednego dołka padało po kilka ... nawet jak kajaki im po głowach śmigały
te oczy i ta ich walka jest super
imion nie nadałem bo szczerze mówiąc nie jestem pewien czy złowię go ponownie albo już złowiłem
nie męczę biednych rybek za mocno po cholu bo serce mi sie kraja z widoku na myśl że może tego nie przeżyć a byłaby wielka szkoda :)niech rosną i mam nadzieję że kiedyś bede pewny że "to ten sam, stary znajomy "