TEMAT: LIPIEŃ 2012

A jak problem z kasą to szybko dostarczę gotówkę !

No już panowie nie przesadzajcie. Tam gdzie łowimy nie ma problemu ze złapaniem 5 - 10 wymiarowych lipieni dziennie więc jak się raz na kilka wypadów zabierze komplecik to nic się nie stanie.

Proszę o komentarze z umiarem i zabieranie ryb również z umiarem. Cieszę się, że macie rzekę z liczną jeszcze populacją lipienia.

No Piter!!
W kwestii umiaru : pamiętasz przecież Twoje pobliskie rzeki kilka lat wstecz i te lipienie ... Połączenie rzek i ta rynna poniżej gdzie 40 ki w zasadzie były zawsze?
A dziś?
U mnie na welu, brdzie, wdzie, wierzycy lipienie tez odchodząc każą wspominać dni obfitosci . Jestem lekarzem . Nie leczenie . PROFILAKTYKA !!!!!!
Umiar...... Umiarkowanie widzę populację w waszych i naszych wodach. Lipienie Odeszły z wedkarzami . A oni nie szanują
Bez złośliwości . Maciek

Ja kiedyś też tak myślałem. Komplet to było 5 lipieni i tyle zabierałem, bo złowienie 20-30 wymiarków nie było problemem. Wierzcie, do tej pory mam wyrzuty sumienia. Niepamiętam kiedy ostatnio zabrałem z rzeki lipenia. Apeluję o umiar.

Lepiej byłoby zrobić 3 fotki każdemu oddzielnie i jakoś zaprezentować. Byłoby co podziwiać, a tak 3 zwłoki na trawie...

Fotka dno totalne. Postawa również.

Zgadza się. Po co beretować 3 lipienie ? Żaden to powód do chwały. Nie kumam tego. Wkurza to trochę jak człowiek złowi lipasa czy potoka, jak z jajkiem z nim się obchodzi, żeby w dobrej kondycji wrócił do wody a ktoś po chamsku wali w łeb komplety i jeszcze się tym chwali. Jedyne usprawiedliwienie to to, że chciał dziewczynie tatarem zaszpanować Ale podejrzewam że skwierczały na patelni a la płotka

hehehe wyglądają trochę jak piklingi przed wędzeniem

To jak będzie z tym adresem kolegi?

A może ktoś się jeszcze chce załapać na paczkę żywnościową, zamiast kompletu lipieni? Może założymy jakąś fundację pomocy głodującym wędkarzom, żeby nie musieli zabierać kompletów?