garnela napisał:Szkoda czasu na wycinanie przerębli, lepiej weź sprężarkę i napompuj powietrz rurką pod lód, albo załatw sobie 5kg butle z tlenem i za pomocą wężyka wpompój tlen pod lód, rozejdzie sie wielkimi balonami pod powierzchnią lodu i powierzchnia styku tlenu z wodą bedzie nieporównywalna do przerębli które i tak w ciągu godziny zamarzną.
Nie pomyslałem powiem szczerze z butlami. Najwięcej pracy kosztowało odśnierzenie aby nie było precesu gnilnego . Przereble to pikus. Ale jeżeli dalej tak to się utrzyma będę musiał skorzystać z Twojej rady. Dzisiaj jadę znowu powycinać i poodśnierzać a wracając zajadę na godzinkę na kropki. Niepodal płynie moje kropokowane eldorado. Pozdrawiam.