TEMAT: muchowka na troc

Darade mam ten kijek, na pstrąga, a szczególnie streamera ok. Na lipienia wole coś bardziej delikatnego, mam 3# rossa i 5# winstona. Ta 10' jest za długa na Łebe powyżej lęborka. Na trocie ? Może i się nada, chociaż to kij 5/6, jak weźmie 4 kilowe srebro to ciężko będzie je zatrzymac. Na suchą zdecydowanie za długi, no i to bardziej 6 niż 5.

O szczęśliwy posiadacz:) dzieki za cenne wskazówki. Znam gościa z Lęborka co lowi lipienie na kijek 3m 8-9 i sobie chwali,a co dziwniejsze ma poważne wyniki. Wiec chyba go wezme i nie bede liczył na sreberka zbyt duze:laugh:

Holowanie srebra na wędce 5/6 to jest jazda

Darade napisał:
Co za FINEZJA

Wiesz, dwie "kluski" na haku 8 można i tarponową 12 zapodać i rybę wyjąć Tylko czy aby na pewno tylko o to w tym chodzi

Pozdr

mkfly, a jak z linką
zmieniasz, czy raczej jedna na calym odcinku Łeby
Co do wędki to sie zgadzam 3 - 3,3 max
klasa 7/8 chyba najbardziej uniwersalna na Rede i Łebe, choć 2,7 na Redzie spokojnie polowi
Co do akcji, to chyba raczej sprawa indywidualna i umiejętości

Tomala napisał:
Raczej jedna, po jakimś czasie poszukiwań zaczepiłem się o Airflo Depthfinder Quickmax 28 260 Grains i z wędką 10` #7 powstał mi zestawik którym łowi się bardzo miło. Nie męczę się i mogę skoncentrować się na na samym łowieniu. Takim zestawem dobrze poradzę sobie na całym odcinku.
Łowiłem rok temu Winstonem 2,7 m w klasie #8 do linki 300G i też było ok. Generalnie 7-8 3m jest ok. Myślę że takim zestawikiem dam sobie też radę na Redzie, spokojnie.
Mi osobiście w trociach i ich łowieniu przeszkadza wszystko co zbędne odp niepotrzebnych plecaków, zbyt ciężkiego ubrania, po wędkę nieadekwatną do zapotrzebowania włącznie. Taki wypracowałem sobie styl i tak mi pasuje, nie zamierzam nic poprawiać, bo myślę że znalazłem to czego szukałem. Pozdro!

Darade napisał:łowiłem tym kijkiem trochę i z czystym sumieniem mogę go polecić ale.........no właśnie ale tylko jeśli chodzi o pstrąga lub lipienia,jeśli chcesz łowić coś grubszego to w dobrej cenie są kije Flextec serie 66 i 44, są jeszcze 88-ki ale to jest najniższa półka(coś ala Jaxon),jest spory wybór jeśli chodzi o klasy,trotek jeszcze nie łowiłem ale pod szczupaka używałem 10'8/9 i 11' 7/8 i 8/9

mkfly, masz rację najważniejsze to dobrze czuć się ze swoim sprzętem.
Co do Depthfindera, to tak jak rozmawialiśmy na zawodach, trochę mnie wkurzało łaczenie, ale zmieniłem styl rzucania (jak sugerowales) i teraz jest git.
Rzeczywiscie super schodzi i układa sie na wodzie.

Schodzi bardzo ładnie, a przy rzucaniu trzeba tą cholere wyhamowywać Czasami mam wrażenie jakby mi chciało wędkę zabrać.

Ogólnie najbardziej lubie w tej głowicy to że można nią robić rollcast, a to dzięki takiemu trochę sztywniejszemu i grubszemu odcinkowi linki długości ok 1,5 metra zaraz za głowicą.
Depthfinder też fajnie lata, ale dl mnie Depthfinder Quickmax 28 to jest to czego szukałem.
Na pewno nie zamienie sie już na klasyczną tonącą linkę, nigdy

Operujemy linkami 260 Grains, a sa też dostępne linki 700G To już idzie w dno jak łańcuch Pewna alternatywa na grubą wodę w stylu Rega. Taka prawdziwa BIG GAME Czego to w dzisiejszych czasach nie wymyślą swoją drogą.