skagit napisał:dokładnie tak -stwierdzaja ,że teoretycznie skagitem możesz rzucać każdym kijem z każdą linką i z tym bym się zgodził.Zdarzyło mi sie kiedyś ,że łosoś zabarał mi linkę z soba do oceanu i musiałem założc na kiji 15 stopowy 10/11 linkę skagitową do wędki 8/9(innej nie miałem przy sobie) i rzucało się równie dobrze .Skagit to taka linka która wybacza zły dobór oraz mniejsze doswiadczenie w rzutach
Marcin mnie chodziło tylko o to , ze dobierajac mocno przeciązona linkę do tego kija odcinasz sobie możliwość wykonywania przy lżejszych tipach rzutów z powietrza ładujacych wędkę ( nie chodzi tutaj o rzuty overhead )Wydaje mi sie , że dla bezpieczeństwa kija zostaje ci roll cast oraz typowe techniki skagitowe. Mam nadzieję, że jak już trochę liźniesz techniki to przerzucisz się na lżejszą linkę. Tutaj w linkach skagitowych sytuacja jest na tyle komfortowa, że ciężar mamy skumulowany na krótkiej głowicy więc nawet jak przeciażymy zestaw to spokojnie rzucając damy radę a zestaw lekko żartobliwie można porównać za spiningowym. AKcaster ze speypeages w wątku
speypages.com/speyclave/showthread.php?t...=13'3%26quot;%26quot; według mnie dobrze nadmienił ,że 510 grains wystarczy a maximum to 540 do tego kija a ci którzy idą wyżej to poprostu jeszcze nie radza sobie z techniką rzutu i po prostu potrzebują masy linki. Skagit opisał bardzo dobrze sytuację , gdy był zmuszony uzyć lżejszej linki do cięższego kija i to , że był tym zestawem w stanie normalnie operować świadczy , że po prostu umie rzucać . Skagit tak na zakończenie swojego wywodu w podsumowaniu pozwolę sobie przytoczyć konkluzje z naszej prywatnej korespondencji.
....kwestja doboru linki to tez osobiste preferencje i tylko praktyka może zweryfikowac co komu pasuje.naturalnie trzeba sie trzymac tego co zalecaja producenci i w tych granicach dokonywac wyboru.... Swięte słowa lol
Pozdrawiam ,
Andrzej