Dobra teraz coś troszkę trudniejszego - matuka.
1. Nakładamy główkę (może być ciężka), mocujemy nic wiodącą, trochę ołowiu w okolicy główki oraz żyłkę na przewiązkę.
2.Tułowki kręcimy z czego nam się podoba. Zastosowałem jasny dubbing robiony w pętelce (jak przy główce w zonkerze). Zwróćcie uwagę, żeby nie nawijać go do samej główki.
3. Wybieramy 4 piórka podobnej wielkości - badger się sprawdza.
4.Bierzemy jedno piórko i ustalamy nim długość tułowia muchy. Promienie, które znajdują się pod palcami i dalej w kierunku zgrubienia stosiny usuwamy. Następnie składamy przygotowane i "surowe" piórko wewnętrznymi stronami do siebie. Piórka mają się kończyć w tym samym miejscu. Z "surowego" piórka usuwamy promienie, tak żeby kształt piórek był identyczny (lub prawie identyczny). Tak samo postępujemy z reszta piórek.
Bierzemy 2 gotowe piórka i składamy je wewnętrznymi stronami do siebie, następnie po lewej i prawej stronie przykładamy jeszcze po jednym piórku. Na zdjęciu są 4 piórka.
5. Solidnie mocujemy piórka przy główce. Mocujemy je wszystkie na raz. Stosinki mają być przymocowane równolegle do siebie.
6. Piórka trzymamy razem i odciągamy do tyłu. Promienie stroszymy na irokeza (te z dołu przeciągamy do góry).
7. Teraz najcięższy do wykonania fragment muchy (przydałaby się 3 ręka). Lewą dłonią naciągamy piórka do tyłu. Prawą za pomocą szpikulca rozdzielamy promienia w irokezie gdzie będzie przechodziła żyłka. Gdy rozdzielimy promienie (w jednym miejscu), przewijamy to miejsce żyłką. Żyłkę trzymamy zębami (lub mocujemy gdzieś w imadle, jeżeli mamy gdzie), lewą ciągle odciągamy piórka do tyłu, a prawą znów robimy przerwę pomiędzy promieniami. Bardzo ważne jest ciągłe odciąganie piórek do tyłu (przynajmniej do momentu kiedy przewiniemy tułów żylką ze 3-4 razy) i ciągłe utrzymywanie napięcia na żyłce, którą przewijamy piórka. Jeżeli przygnieciemy żyłka jakieś promienie do trzonka haka, można je później wyczesać za pomocą igły.
Po przewinięciu ma wyjść coś takiego
8. Dalej jest już z górki
Mocujemy jakiś flash (nie za dużo) - mi się sprawdza w tej kolorystyce muchy srebrny oraz piórko na jeżynkę (najlepiej kura, może być zniewieściały kogut, nie odrywajcie tych najbardziej miękkich promieni - one będą bardzo ładnie pracowały w wodzie).
9. Nawijamy główkę z miękkiej jeżynki i muszka gotowa.
Na ostatnim zdjęciu widać, że ciut za daleko przyłapałem piórka od kolanka i dlatego końcówki sterczą trochę za bardzo do góry. W wodzie powinno być ok - piórka będą miały bardziej poziomą pozycję.
Pozdrawiam i życzę mocnych nerwów przy tym wzorze