Kolega Hi tower porusza się tylko po płaszczyznie polskiej patologii, dlatego ma takie poglądy i wiedzę. Jest wiele przykładów zza naszej zachodniej i wschodniej granicy. Rzeka Skjern, Fyn, Kolski, Morrum, Szkocja, Łotwa, Litwa itp.
Przykład Skjern lata 70- 80 praktycznie znikome połowy łososia. Fyn złowienie troci w morzu i rzece graniczyło z cudem.
Przykładów jest całe mnóstwo więc polecam gorąco czytać zachodnią prasę wędkarską oraz literaturę , anie tkwić w mrokach średniowiecza.....
To głównie dzięki wędkarzom i ich pieniądzom jakie chcą wydać, istnieją jeszcze takie łowiska.
Polecam też dowiedzieć się o eksploatacji łososia na Morzu Północnym przez rybaków norweskich, brytyjskich, islandzkich itp.