Uważam, że Pan Prezes tak jakby nie do końca doczytał Ustawę o rybactwie śródlądowym zanim zdecydował się ogłosić autorytatywnie, iż par.6 ust 8 statutu TPRD jest sprzeczny z art. 4b ustawy.
No więc po kolei:
PKT1. Tak to prawda, że par.6 ust 8 statutu TPRD stanowi, iż ,,
Towarzystwo realizuje swoje cele przez:...Zarybianie dorzecza Drwęcy gatunkami ryb cennymi dla jego ekosystemu.
PKT2. Tak to prawda, że na podstawie art4b ust.1 pkt.1 Ustawy o ryb. śródlądowym ,,1.Zarybianie wód może prowadzić:
1) uprawniony do rybactwa;"
PKT3. Tyle, że warto doczytać dalej tę ustawę art4b ust.1 pkt.2 ,,1.Zarybianie wód może prowadzić:
1)...
2) instytut badawczy, uczelnia, fundacja, uznana organizacja producentów ryb
lub organizacja społeczna, w ramach programu badawczego lub programu
ochrony i odbudowy zasobów ryb w porozumieniu z uprawnionym do rybactwa:
Pytania:
1. Czy TPRD jest organizacja społeczną? Tak, ze statutu TPRD wynika, że to stowarzyszenie, a więc organizacja społeczna (zrzeszenie) powoływana przez grupę osób mających wspólne cele lub zainteresowania.
2. Czy TPRD zadeklarował gdzieś,że zamierza dokonywać zarybień bez porozumienia z użytkownikiem rybackim (Pzw Toruń)? Nic mi o tym nie wiadomo, przecież członkowie TPRD wiedzą, że RP to nie republika bananowa w której działa się poza prawem.
3. Czy Pan Prezes jako przedstawiciel użytkownika rybackiego a priori wyklucza w ten sposób jakiekolwiek porozumienie w sprawie potencjalnych zarybień z TPRD? Może w ten sposób należy rozumieć wyrażone pisemnie wątpliwości Pana Prezesa co do rzekomej niezgodności par.6 ust.8 Statutu TPRD z art. 4b Ustawy o rybactwie śródlądowym.