TEMAT: Tragedia w Dani!!!!

My też sie będziemy zgadywać na koniec pewnie sezonu, ale jeszcze nic konkretnie nie wiem, Za tydzien będe w PL to spróbuję dograć chłopaków i termin b)

Ja obserwuję Boris i na razie nie ma po co jechać.

Ale kuchenka gazowa do przypalania garnków Roberta i namiot czekają w pogotowiu i możliwe, ze wyjazd będzie spontaniczny weekendowy zmotany na szybko jak nam nasz człowiek z Danii da cynk że warto jechać.

Na razie łowią, ale nic szczególnego.

Strasznie suche lato i malo wody wszedzie. Nawet na topowych rzekach UK bardzo cieniutko.....

Romaro_rr napisał:
My ostatni tydzień sezonu.
mkfly napisał:
Grunt, ze w ogóle łowią. Wiosna kilkanaście ryb i po sprawie ..

Panowie Skjern jesienią to całkiem inna rzeka niż wiosną,jest bardzo mało ludzi dlatego zgłoszeń jest mało.Jak wiadomo ryby o tej porze roku są bardziej czujne niż wiosną i ciężej je namierzyć.Co do przynęt spiningowych to co rok jest inaczej rok temu bardziej sprawdziły się wahadła a dwa lata temu bezkonkurencyjne były obrotówki typu long w kolorze fluo. Życzę wszystkim połamania.

tomasson napisał:
Nam w tym roku na wiosne najlepiej sprawdziła się Melonówka he he Wtajemniczeni wiedzą o co kaman
A jak sądzę na zakończenie sezonu też Melon będzie rządził!

Melon lepszy niż łososie!

Od pierwszego września duńczycy wprowadzają zakaz zabierania samic! Jeśli ktoś ma wątpliwości co do płci ryby powinien wypuścić każdą złapaną sztukę. Ograniczenie to zostało wprowadzone ze względu na małą ilość ryb które mają przystąpić do tarła.

To strasznie muszą tam mieć mało tych łososi.

Na przykład u nas można zjeść dwa dziennie od 1 do 30 września. Samiec, samiczka co kto lubi.

jedziemy w 6 osob 5-12 paździerz
to gdzie te gniazda tomasson mówisz?

pozdr
i połamania