TEMAT: Tarło przyżyciowe troci nad Drwęcą

Dokładnie tak jak pisze Artur. Obecne zasady przyznawania punktów w przetargach na dzierżawę obwodu rybackiego nie przyznają punktów za ochronę, wspieranie naturalnego tarła, itd...Decyduje kto zaoferuje wpuszczenie większej ilości narybku...Złota żyła na wiele lat dla hodowców...Nie znam drugiego tak pewnego biznesu. Dzierżawy obwodów przyznawane są na wiele lat więc stałe zapotrzebowanie na towar (narybek) pewne w długim horyzoncie czasowym. Przepisy w swoim założeniu miały wspierać mechanizmy rynkowe. Założenie niby słuszne. Twórcy "przypadkiem" zapomnieli, że to działanie na naturalnych ekosystemach.
Gdyby np. taki Bill Gates był łowcą troci i zachciałoby mu się przywrócić polskiej Parsęcie naturalne stado troci. Miałby plan:
- zburzyć wszystkie zapory (płacąc stosowne odszkodowania dla właścicieli)
- zlikwidować całkowicie kłusownictwo
- usunąć wszystkie przeszkody dla naturalnego cyklu życiowego ryb, itp....
To i tak w przetargu na dzierżawę obwodu przegrałby z ZO Koszalin, który deklaruje coroczne wpuszczanie ileś tam tys. szt. smoltów troci.
-

Jak rzekłby pewien były plenipotent działania ZO związane z tarłem przyżyciowym na Drwęcy wydawały się dęte. Dziadzia Mirosław zachował się w typowym dla siebie stylu - potraktował kilku dorosłych facetów zaangażowanych w akcję jak swoje dziadki, wyjął cukierek rozwinął papierek dał popatrzeć po czym zawinął i schował z powrotem do kieszeni. Zastanawiam się tylko nad jedną rzeczą, po jaką cholerę w ogóle go pokazywał.

Macias jak patrzę na te zdjęcia to aż przechodzą mnie dreszcze. Masakra. Wczoraj widziałem takie ryby żywe na tarlisku. Coś fantastycznego. A tutaj widok jak z horroru. Aż odechciewa się wszystkiego.

maciasd napisał: Na zdjęciach widzimy racjonalną gospodarkę rybacką. Brak słów.

Polityka Łupieżczo Grabieżcza.

przetarg na wędzarnię rozpisany, w zamówieniu ujete troć i łosoś...
nie zmarnuje się...

Dokładając do tego fakt i kilku włodarzy ZO Toruń dopchało sie do ZG to lepiej nie będzie...

venom napisał: To będziecie pewnie mieli całoroczny punkt odłowu na Drwęcy. Szkoda, że ta ministra nie rozpieprzyła całego tego PZW w drobiazgi.

Generalnie wszyscy mają rację ale wynika to raczej z niewiedzy...

Smutne ale prawdziwe......

Jeszcze sól +dym. I git. Jest komplet. 150 kg wędzonki na tydzien, 600 kg/m-c, ponad 7 ton/rok..