UWAGA!
Ważna sprawa > temat IDENTYFIKATORÓW dla troci.
50szt identyfikatorów dostarczył IRS.
Przy pierwszym tarle znaczniki dostały wszystkie ryby w płetwę grzbietową,
dodatkowo każdej rybie była przycinana górna płetwa grzbietowa, tj około 1cm patrząc od szczytu
(to posłuży jako materiał do identyfikacji genetycznej ryby)
Przy drugim tarle znaczników już nie było - instytut nakazał zwrot znaczników.
Ale wszystkie ryby jak wcześniej OZNACZONO przycięciem płetwy grzbietowej!
Padło słuszne pytanie CO ZROBIĆ ZE ZŁAPANĄ OZNAKOWANĄ RYBĄ np. w styczniu na Drwęcy przez wędkarza?
RYBĘ WYPUSZCZAMY!!!
ale zanim to zrobimy:
- NIE USUWAMY ZNACZNIKA!
- robimy czytelne zdjęcie znacznika lub spisujemy widniejące oznaczenie
- robimy identyfikacyjne zdjęcie rybie z PRZYCIĘTĄ płetwą grzbietową
- pobieramy około 3łuski z ryby
po tym rybę należy UWOLNIĆ!!!
Uwalniamy rybę by miała szanse wrócić do morza oraz wrócić do rzeki, co da nam miarodajną odpowiedź, że ryby z tarła przeżyciowego przetrwały i wróciły na kolejne tarło na Drwęcę!
Reasumując:
Foto ryby, nr znacznika lub jego foto wysyłamy na e-mali OKRĘGU PZW Toruń, a łuski dostarczamy bezpośrednio lub pocztą do Okręgu PZW Toruń lub IRS.
Zapowiedziałem Prezesowi, że na własny koszt zorganizuję, wydrukuję i rozwieszę w widocznych miejscach nad Drwęcą informację o OZNAKOWANYCH RYBACH i SPOSOBIE POSTĘPOWANIA