TEMAT: Czy "zawodowcy" to kłusole?

Przeglądając różne filmy n.t. wędkarstwa muchowego, natknąłem się na taki oto materiał:
www.facebook.com/video.php?v=79663193371...81127&type=2&theater
Na zestawie jednego z uczestników spotkania zauważyłem... WSKAŹNIK BRAŃ!
Ci, co czytali regulamin, wiedzą, że taki wskaźnik jest w Polsce ZAKAZANY!
Nie sądzę, aby sprzęt wysokiej klasy, plakietka "Wiadomości Wędkarskich", czy kłująca w oczy legitymacja PZW uprawniała do tego typu "zbrojenia" wędki.
Jestem ciekawy, co o tym myślicie?

Do nauki na pewno by się przydało,ja dopiero zaczynam z muszką a uczyłem się reagować na branie na jeziorze gdy ukleja skubała.Na rzece jest trudniej i przy brzegu czekałem na jelczyki żeby sobie muszkę skubały żeby sobie popatrzeć na branie i jak się sprzęt zachowuje .Nie wyobrażam sobie na takich bystrzynach zobaczyć branie Kwestia wprawy

W którym punkcie regulaminu jest napisane, że wskaźnik brań jest zakazany? Z tego co wiem to jedynie nie można go używać podczas zawodów.

Pkt. 4.1 "(...) Na wędce muchowej nie wolno stosować dodatkowego, zewnętrznego obciążenia linki i przyponu oraz zakazuje się stosowania kuli wodnej i innych zastępujących ją przedmiotów."

W moim rozumieniu, sygnalizator:
1. Jest dodatkowym zewnętrznym obciążeniem przyponu.
2. Zastępuje kulę wodną, która traktowana jest jak spławik.

Poza tym, w niektórych okręgach stosowanie sygnalizatorów zakazane jest dodatkowymi uchwałami. Prawdę mówiąc, nie wiem, po jaką cholerę? Przecież jest ogólnokrajowy regulamin.

1. Indykator nie jest żadnym dodatkowym obciążeniem choćby z tego względu że waży tyle co nic.
2. Kula wodna prócz funkcji indykatora służy do obciążenia zestawu( w domyśle jest właśnie zewnętrznym obciążeniem linki).

Jeszcze raz napiszę, w RAPR nie ma żadnego zakazu stosowania indykatorów.

RAPR:
Jak dla mnie wełniany czy piankowy indykator ni jak się ma do funkcjonalnych właściwości kuli wodnej.

Czy ważący tyle co nic spławik 0,1g jest wskaźnikiem brań i dodatkowym obciążeniem i elementem zastępującym kulę wodną? Dla mnie jest. Nawet kulka styropianu jest spławikiem*.


*Spławik – kawałek materiału (najczęściej drewna bądź tworzywa sztucznego) pływającego na powierzchni wody, służący do sygnalizowania pochwycenia przynęty przez rybę (czyli potocznie mówiąc – do sygnalizacji brań).

A nie przyszło Ci do głowy, że to jest mucha dyndajaca na skoczku?

Przyszło. ;-P
I nie jest to mucha.

A dlaczego?