Widać światełko w tunelu, merytoryczny dialog plus wiedza i spostrzeżeniama wędkarzy znad wody, którą siła rzeczy dobrze znają bo na jej łowią.
Na naszym podwórku nad Drwęcą wychodzę z taką oto propozycją by raz w miesiącu spotkać się nad rzeką i rozmawiać.
Rozmowa ponad podziałami, przedstawicieli ZO, ichtiologów, przedstawicieli władz czy organizacji, no i oczywiście wędkarzy tych co na spinning i tych co na muchę, wszyskich szczerze zainteresowanych tematem.
Miejscem spotkań proponuję Nową Wieś, wędkarskie wiaty TPRD nad Drwęcą, w razie niepogody mamy sołecką świetlicę do dyspozycji.
Umowny termin ostatnia niedziela miesiąca?
Co Wy na to wędkarze znad Drwęcy, ok, pasuje?
Przy okazji zjeść kiełbaski z ogniska i prewencyjnie przejść się nad rzeką