Macieju nie mam urazy
wiem że to jest złe ale czasem najskuteczniejsze,
dać w "pysk" komuś nie zawsze musi się kojarzyć z nokautem
jak wiesz jak uderzyć i gdzie
nie każdy cios ma byś brutalny,
są chwyty, dźwignie, przerzuty, duszenia itp....
może i trafię kiedyś na silniejszego sprytniejszego i lepszego
ale zazwyczaj jak ktoś potrafi takie rzeczy jak ja to nie bawi się w kłusowanie,
poza tym panowie ile razy wzywaliście różne służby mundurowe i jak oni interweniują wiecie.....
i wcale nie chodzi o ujmowanie im czegokolwiek czy też obrażanie ich,
bo większość stara się i robi, ale na tyle ile mają możliwości....
dla tego chwałą wszystkim i OSS rzecz jasna również....
lorenc nie zaczynaj w nowym roku,
bo znowu będę czekał na wezwanie o zniesławienie , które jeszcze do mnie nie doszło,
no właśnie gdzie to wezwanie z ostatnich twoich pogróżek lorenco
może w końcu wypowiedz się w temacie