TEMAT: Kormorany - wpływ na liczebność ryb w rzekach

Trafiłem na bardzo ciekawy raport na temat kormorana. Może po przeczytaniu niektórym otworzą się oczy.....

www.intercafeproject.net/pdf/REDCAFEFINALREPORT.pdf

Nie wszystko zrozumiałem ale dzięki.

A nie ma czasem tak, że małe ryby zjada pod wodą, pochłaniając jedną za druga, a większe dopiero na lądzie?

Mieszkajac nad sporym akwenem wodnym mam mozliwośc obserwacji tych ptaków...jest świetnym mysliwym..kiedys przygladałem sie takiemu polowaniu w stadzie..akurat pozywka była zapewne drobnica....ptaki latały w olbrzymim okregu..tuz nad wodą..,to jakby jedna grupa,,druga w srodku dokonywała konsumpcji...okrąg powoli przesuwał się na wodzie...indywidualnie nurkują za chwilę wypływaja z rybą aby ją ustawić w dziobie i przełknąc,,czasem ryba jest tak duza iz kilka dobrych minut pływaja z dziobem do góry nie radząc sobie ze zdobyczą...
znalazłem filmik...bardzo wymowny ...

Rozumiem iż część kolegów drąży temat aby wystrzelać kormorany.Przyczyna wzrostu liczby kormoranów jest bardzo prosta-mają co jeść dzięki naszej pseudo gospodarce rybackiej na wodach śródlądowych.Rybacy łowią na bieżąco większe osobniki co zachwiało całą populacje.Powiększa się masa ryb drobnych i gatunków mniej cennych gospodarczo-jazgarz,babka bycza,płotka.Tą masę drobnicy powinny zjadać duże ryby drapieżne których nie ma i miejsce ich zajął kormoran.Nie jest też prawdą że kormoran poluje na cenne gatunki i osobniki duże.Srednia wielkość zdobyczy to 10cm i kormoran jak każdy zwierzak jest oportunistą i je to czego jest najwięcej. Wystarczy zlikwidować rybactwo śródlądowe i w ciągu kilku lat liczba kormoranów zredukuje się sama z braku pokarmu.Ale jak znam życie to odstrzał kormorana w końcu wejdzie w życie ku uciesze lobby rybackiego, w ekosytemie się nic nie zmieni i co wtedy?Zaczniemy strzelać do wędkarzy?Winny musi się znaleźć-a rybacy dalej będą pustoszyć wody

Jaras,Alanbelon,ręce opadają jak czytam wasze argumenty.Kormoran polując pływa pod wodą i wyszukuje węgorzy bo są bardziej kaloryczne...Błagam zwolnijcie....

veedo.pl/internet,2,3026/podwodna-magia-...wdziwy-lowca,1489045
taki filmik znalazłem.

(...)W Polsce rybacy rocznie odławiają około 3 mln kilogramów ryb, wędkarze 5,5 mln kilogramów, kłusownicy 1 mln, a kormorany rocznie zjadają 12,8 mln kilogramów ryb o średniej wadze 45 gram, czyli narybku, który nie zdążył dorosnąć, by pozostawić po sobie potomstwo - mówi Andrzej Abramczyk, prezes ełckiego gospodarstwa, wiceprezes ZPRyb(...) (źródło:http://www.wspolczesna.pl/rolnictwo/art/4901373,kormorany-ten-szkodnik-wyzera-ryby-i-niszczy-przyrode,id,t.html

Tutaj jeszcze warto poczytać o innym aspekcie wzrostu populacji kormoranów:
naukawpolsce.pap.pl/aktualnosci/news,394...ezioru-sniardwy.html
(źródło : www.naukawpolsce.pap.pl.)

sebcio2 napisał: Ciekawe czy pseudo gospodarka rybacka dotyczy również Danii, Szwecji, Finlandii czy Niemiec, Austii i Czech. W tych krajach kormorany dają się we znaki, a może za wszystkie kormorany w Europie odpowiada Polska?
Czytałem niedawno (niestety za pomocą translatora) duńskie opracowania o wpływie kormoranów na tamtejsze rzeki. Wygląda na to, że kormorany są główną przeszkodą w zwiększeniu ilości łososiowatych wędrownych, dotyczy to również tak często opisywanej tutaj rzeki Skjern.

kaszub1974 napisał: